Sąd Okręgowy w Warszawie obniżył wyrok z 7 do 6 lat więzienia.
- W sprawie pewne jest tylko to, że we krwi oskarżonego stwierdzono kokainę w stężeniu 17,18 nanogramów na mililitr, a to za mało, by przyjąć, że oskarżony w chwili wypadku znajdował się pod wpływem kokainy - stwierdziła sędzia Magdalena Roszkowska-Matusik.
Dodała, że jest to jednak wystarczające, by przyjąć, że oskarżony w chwili wypadku "był w stanie po użyciu środka odurzającego". - Tym samym sąd okręgowy zobligowany był do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżony w chwili wypadku nie był pod wpływem, a po użyciu środku odurzającego - powiedziała Roszkowska-Matusik.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w lipcu 2014 roku w Warszawie. W kwietniu 2016 roku sąd I instancji skazał K. na 7 lat więzienia. Prokuratura domagała się 8 lat, a jego obrońcy zaledwie 5 lat pozbawienia wolności!
Prawnicy K. złożyli apelację. Sąd Okręgowy zgodził się, aby Dariusz K. mógł oczekiwać na kolejny wyrok na wolności, na którą wyszedł za poręczeniem majątkowym w wysokości 400 tysięcy złotych!
Teraz skazany został prawomocnym wyrokiem. Prócz 6 lat więzienia sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów przez 10 lat!
Zobacz również:
