Za nami kolejna "Domówka". Oj działo się... Tematem przewodnim była plaża! Uczestnicy zdążyli już zatęsknić za gorącą Hiszpanią i "Love Island. Wyspa miłości". W poprzednim odcinku Marietta wygrała konkurencję i została okrzyknięta "najlepiej ubraną". Kto tym razem prezentował się najlepiej? Oliwka doskonale zapamiętała, że Mikołaj uwielbia jednoczęściowe stroje. Na plaży zrobiłaby furorę! Ale bez obaw, nad bezpieczeństwem całej czwórki czuwał ratownik Mikołaj. Damian w każdej chwili gotów był na nurkowanie, a Marietta brylowała w towarzystwie niczym "japońska" piękność.
Co tym razem wspominali uczestnicy? Śniadania! Okazało się, że wspólne posiłki bardzo dobrze im się kojarzą. Oliwka pokusiła się również o wyznanie. Mikołaj nie ma bladego pojęcia o jajkach! "Zrobił mi jajka na miękko, które w ogóle nie były ugotowane" - żaliła się dziewczyna.
Uczestnicy opowiadali także o zazdrości. Wybranka Mikołaja stwierdziła, że czasem trzeba być zazdrosnym."Lepiej pokazywać tę zazdrość, niż jej nie pokazywać" - dywagowała w programie."Raczej nie jestem typem zazdrośnika, ale coraz bardziej uczę się w życiu, że warto bliżej przyjrzeć się takim sytuacjom i potrzebna jest zazdrość" - dodała Marietta.A co o całej sprawie sądził Damian? "Zazdrość u facetów jest tak samo wszechobecna, jak u dziewczyn. Tylko dziewczyny są bardziej uszczypliwe niż faceci" - wyznał. Dodał również, że zbyt mili mężczyźni nie potrafią utrzymać przy sobie kobiet. "Jeśli jesteś za miły, za kulturalny - to dziewczyna sobie idzie".Zgadzacie się z ich śmiałym tezami? Jeśli chcecie zobaczyć, jak panowie poradzili sobie z damskim makijażem, koniecznie musicie zobaczyć najnowszą "Domówkę"!
