Jakub Przebindowski i Martyna Kiszewska od lat tworzą udany związek. Świetnie radzą sobie także w pracy
Urodzony w 1972 roku aktor Jakub Przebindowski pochodzi z rodziny o artystycznych korzeniach. Jego stryjeczny prapradziadek Józef Przebindowski był artystą rzeźbiarzem, pradziadek Franciszek artystą malarzem, stryjeczny dziadek Zdzisław także artystą malarzem. W rodzinie Jacka od zawsze obecna była także muzyka. Nic więc dziwnego, że mężczyzna zdecydował się na karierę aktorską. Przez lata występował w wielu produkcjach. Fani mogą kojarzyć go przede wszystkim z ról w: "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej", "Teraz albo nigdy!" i "Blondynce".
Jakub Przebindowski od lat jest związany z koleżanką z branży artystycznej - Martyną Kiszewską. Ona z kolei zajmuje się nie tylko aktorstwem, ale także malarstwem. Ma na swoim koncie wiele wystaw, a jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, we Włoszech, Stanach Zjednoczonych, Francji oraz w Niemczech.
Aktorzy od lat tworzą udany związek i nic nie zapowiada, by w ich relacji kiedykolwiek miało zadziać się coś złego.
"Spotkałem kogoś, z kim mam niesamowite porozumienie, radość wspólnego przebywania i rozmawiania. I nadal tak jest. Póki co nie nudzimy się w swoim towarzystwie, bo chyba żadne z nas, by tego nie zniosło" - cytowało wypowiedź aktorka "Na Żywo".
Jakub Przebindowski i Martyna Kiszewska mają zdolną córkę. Mia studiuje za granicą
Przebindowski i Kiszewska są rodzicami Mii. Dziewczyna oczywiście także związała swoją przyszłość ze sztuką.
"Nasza córka poniekąd nie miała wyjścia. Od dziecka uczy się grać na fortepianie" - cytowała Przebindowskiego "VIVA".
Mia jest obecnie na drugim roku scenografii w szkole w Mediolanie z językiem wykładowym angielskim.
W czerwcu 2024 roku Mia Przebindowska zadebiutowała jako producentka teatralna. Razem z dwiema przyjaciółkami wystawiła w Mediolanie sztukę "Ressurection of the Woman".
Na początku roku została zaangażowana w spektakl "30 Milligrammi di Uliprista" jako asystentka reżyserki Paoli Roty w Teatro Stabile di Bolzano w Bolzano. 28 czerwca miała także premierę sztuka "Have You Seen Mona Lisa?", której Mia Przebindowska jest autorką oraz reżyserką. W przedstawieniu uczestniczyli studenci szkół artystycznych z Mediolanu.
Mia, zanim zaczęła spełniać się jako reżyserka, zajmowała się modelingiem. Efektami współpracy ze światowymi markami dziewczyna oczywiście dzieliła się w sieci.
Zobacz też:
O jej romansie z Englertem mówili wszyscy. Dorota Pomykała liczyła, że aktor zostawi dla niej żonę
Artur Barciś przed północą potwierdził doniesienia. Taki komunikat nadszedł znienacka z domu aktora
Rodzina Jerzego Stuhra podjęła ważną decyzję. "Tak zabezpieczymy jego spuściznę"
