Chyba wszyscy pamiętają jego rolę w filmie "Kiler" w reżyserii Juliusza Machulskiego. To dzięki tej roli, a także serialowi "13 Posterunek", widzowie go pokochali.
Potrafił rozbawić do łez jak nikt inny. Talent do rozśmieszania wykorzystywał jako komik i za to również zdobył uznanie publiczności.
Niestety, nie wiedzieć czemu z czasem przestał cieszyć się taką popularnością i szukał ratunku w mało intratnych serialach, czy występach.
Od dłuższego czasu zajmuje się tylko nagrywaniem filmów na YouTube, ale możliwie, że szczęście znów uśmiechnęło się do aktora. Pojawił się właśnie nowy projekt, w którym Cezary weźmie udział.
To miniserial na podstawie książki Jakuba Żulczyka "Ślepnąć od świateł". O szczegółach przygotowań do tej roli, opowiedziała w rozmowie z tabloidem "Fakt" żona Pazury, Edyta.
"Czarek do tej roli schudł 15 kilogramów. To mocna rola i równie mocny serial, więc musiał się solidnie przygotować. Teraz nie może wrócić do swojej poprzedniej wagi. Mówi, że bardzo źle się czuje z tym, że jest taki szczupły" - wyznała z troską Edyta.
Serial będzie wyemitowany na początku 2018 roku i wtedy będziemy mogli się przekonać, czy było warto tak poświęcać się dla roli.
"Wszyscy z produkcji, którzy już widzieli efekt końcowy, mówią, że rola Czarka jest świetna i mu jej gratulują. Sama nie mogę się doczekać, by zobaczyć, jak wypadł!" - zachwala ukochanego jego żona.
Zobacz również:









