Aleksandra Linda (28 l.), córka Bogusława Lindy (67 l.) i Lidii Popiel, która w filmie "Psy 3. W imię zasad" gra córkę Cezarego Pazury (57 l.), zarzeka się, że roli nie załatwił jej sławny tata.
"Trafiłam tam z castingu. Skontaktowałam się z panem reżyserem Władysławem Pasikowskim i otrzymałam zaproszenie na przesłuchania" - zdradza Aleksandra w rozmowie z "Życiem na gorąco" i przyznaje, że ukrywała przed tatą, że też wystąpi w tej produkcji.
"Trzymałam to w tajemnicy przed tatą, że dostałam angaż. Zupełnie niepotrzebnie, choć tata przyznał, że się o mnie boi, bo to niełatwa praca" - mówi dziś Aleksandra Linda. - "Aktorstwo to moja pasja. Chciałam być aktorką, choć długo nie czułam się gotowa, żeby w ten świat wejść. Myślałam, że ludzie zaczną mi zarzucać, że mam łatwiej, bo jestem córką znanych rodziców. Dlatego muszę dawać z siebie więcej".
Aleksandra Linda przyznaje, że nie chciała oglądać filmów z udziałem ojca, gdzie zdarza się mu przeklinać i romansować z kobietami.
"Wiedziałam, że to jego praca, ale chciałam mieć w pamięci obraz rodzinny niezakłócony tym, co na ekranie. Dla mnie ojciec był zakochany w mamie i tylko to się dla mnie liczyło. 'Psy' obejrzałam dopiero niedawno" - dodaje aktorka. - "Tata na ekranie wciąż mnie zaskakuje. Znam innego tatę z domu niż Linda z kina, ale nie porównuję tych dwóch różnych światów".
Ten rozdźwięk między światem filmu a życiem rodzinnym trochę niepokoi również jej ojca.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
