Dawna gwiazda telewizji pojawiła się na premierze książki Magdaleny Gessler.
Goście imprezy zwrócili uwagę, że Bogumiła Wander sprawiała wrażenie nieco zagubionej, mąż nie odstępował jej na krok.
"Dostrzegli też, że ma przypiętą do kurtki metkę z numerem telefonu. Prawdopodobnie jest to kontakt do bliskiej osoby. Coraz częściej mówi się, że Wander cierpi na Alzheimera" - czytamy w "Dobrym Tygodniu".
Na tę chorobę zapadł jej starszy brat – znany saksofonista, Włodzimierz Wander, który od przeszło 40 lat mieszka w Chicago.
O tym, że prezenterka ma problemy ze zdrowiem, spekulowano od dawna. Nie ukrywał też tego jej mąż, Krzysztof Baranowski (80), z troską opiekujący się nią od lat.
Przejął domowe obowiązki, sprząta, robi zakupy. Na każdym kroku podkreśla, że Bogumiła jest kobietą jego życia.
Prezenterka wywiadach też podkreślała przywiązanie do męża:
"Jesteśmy sobie bardzo oddani i kochamy się, wspieramy, wszystko sobie mówimy" – wyznała.
Dziś, gdy tak bardzo podupadła na zdrowiu, może liczyć na ukochanego.
Znajomi pary podkreślają, że Baranowski traktuje żonę z tą samą atencją, co zawsze.
Kiedy 7 października Bogumiła obchodziła 75. urodziny, mąż zaprosił ją na lampkę wina.
"Krzysztof uważa, że choroba to nie powód, aby zamykać się w domu. Chce razem z żoną, która jest mu najdroższą osobą na świecie, wciąż cieszyć się życiem. I ma do tego prawo" – tłumaczą znajomi pary.
***
