Gwiazdor z programu "Szymon Majewski Show" na co dzień mówi piękną polszczyzną. Nie jest również nieśmiały - ustaliło pismo "Gwiazdy".
Osoby, które poznały Bilguuna, były zaskoczone, że prywatnie nie jest on takim człowiekiem, jakim przedstawia go TVN. Fani poczuli się oszukani!
Co jeszcze Bilgunn wymyślił na potrzeby programu? W jednym z wywiadów zdradził, że w Mongolii ma trzy żony. "Muszą sprzątać jurtę, orać pole, doglądać jaki i nie mogą za dużo myśleć i martwić się, tylko czekać na mnie. No, jak to zwykle robią żony" - stwierdził.
Pytany, jak udaje mu się zaskarbić tak wielu sympatyków, odparł: "W moim przypadku wystarczy się uśmiechnąć. I potem co chwilę znajduje się taka, co chce ze mną wyjechać do mojej jurty". Co ciekawe, Ariunbaatar jest podobno nałogowym palaczem.
Zobacz również:
