Choć po 35 latach wspólnego życia Beata Kozidrak rozwiodła się z Andrzejem Pietrasem (63 l.), nie zraziła się do instytucji małżeństwa.
Nie kryła swego szczęścia, gdy jej starsza córka Kasia (36) w 2009 roku wzięła ślub cywilny z Kamilem Wyzińskim, a wiosną trzy lata później stanęła z nim przed ołtarzem. I uczyniła panią Beatę „babcią” kompletnie zwariowaną na punkcie wnuków: Sebastiana (7) i Zosi (2,5).
"Dla mnie najważniejsze jest szczęście moich córek. Gdy widzę, że jest im dobrze, czuję, że spełniłam rodzicielski obowiązek. Wyrosły na fajne, pozytywne dziewczyny, jestem z nich dumna" – chwaliła córki w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie" Beata.
Teraz wokalistka ma kolejny powód do radości. Plany zamążpójścia snuje jej młodsza córka, Agata! 22 września, w dniu swoich 24. urodzin, przyjęła oświadczyny i piękny zaręczynowy pierścionek od Michała chłopaka, z którym jest w związku od siedmiu lat.
Romantyczne zaręczyny podczas pobytu w Izraelu. Agata to atrakcyjna, ciemnooka brunetka. Jej pasją jest moda, zrezygnowała więc ze studiów dziennikarskich na UMCS w Lublinie i została stylistką.
Stworzyła własną markę MODLISHKA, zaczęła studia z zarządzania modą w stołecznej Akademii Leona Koźmińskiego, założyła sklepy, sprzedaż internetową, która cieszy się dużym powodzeniem.
Szczęście nie opuszczało jej także w delikatnej sferze uczuć.
Wielką miłość spotkała jeszcze w liceum. Jej wybranek, sympatyczny brunet Michał, wspiera dziś działalność Agaty w jej firmie.
Oboje kochają podróże, kilka razy w roku wybierają się w dalekie regiony świata. Michał też zyskał przychylność przyszłych teściów.
Beata z byłym mężem przyjaźnią się z jego rodzicami, którzy w Lublinie, rodzinnym mieście gwiazdy, są cenionymi lekarzami.
Michał ma młodszego brata, Kubę, który zadebiutował już w mediach. Dwa lata temu popisał się sztuką machania yoyo w show „Mam talent” i doszedł do samego finału.
To on będzie świadkiem brata na ślubie, który planowany jest w przyszłym roku w Lublinie.
Ale najpierw były romantyczne oświadczyny, i to nie byle gdzie, bo w pięknym Tel Awiwie, do którego udali się prosto z targów mody w Paryżu.
"Agata była zaskoczona, ale i przeszczęśliwa, gdy Michał padł na kolana. Popłynęły jej łzy. A potem kolejne, gdy mówiła o tym mamie. Beata była bardzo wzruszona" – zdradza źródło tygodnika.
To, że posypało się małżeństwo gwiazdy, nie znaczy, że córki pójdą jej śladem. Związek starszej Kasi na razie jest bardzo szczęśliwy. Beata wierzy, że Agatę czeka to samo.
