Z informacji, które uzyskaliśmy od podkom. Roberta Koniuszy, wieczorem 1 września policja drogowa zatrzymała kierowcę prowadzącego BMW. Powodem kontroli było złamanie przepisów i przejechanie na czerwonym świetle. Z nieoficjalnych informacji wynika, że świadek zdarzenia zatrzymał auto jadące "zygzakiem" - od krawężnika do krawężnika. Miała je prowadzić 61-latka.
Badanie alkomatem wykazało, że posiadała około 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. (...) Zatrzymano prawo jazdy, zabezpieczono samochód. W najbliższym czasie w porozumieniu z prokuratorem rejonowym Warszawa-Mokotów kobieta usłyszy zarzuty, za które grozi jej kara do dwóch lat więzienia
Jak informuje PAP, zatrzymana kobieta to wokalistka zepołu "Bajm". W czwartek ma stawić się na komisariat i usłyszy zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Staraliśmy się skontaktować w tej sprawie z jej managerką, ale odrzucała nasze połączenia.

Beata K. zatrzymana: komentarze
Powoli zaczynają pojawiać się w tej sprawie komentarze innych gwiazd. Jedną z nich jest Marcin Świetlicki, poeta, dziennikarz i wokalista zespołu "Świetliki" (sprawdź!). Na swoim Facebooku opublikował zdjęcie tekstu z nagłówkiem: "Znana wokalistka zatrzymana za jazdę po alkoholu. Miała dwa promile". I w dość zabawny sposób skomentował te doniesienia.
Też jestem po III LO im. Unii Lubelskiej! Też będę w sobotę w Stolicy! Będę ostrożny, obiecuję!
Świetlicki wiele razy był podejrzewany o naużywanie alkoholu, jednak zawsze temu zaprzeczał. Sugerował, że ludziom wydaje się, że każdy artysta pije, zwłaszcza jeśli w jego twórczości pojawiają się wątki związane z "procentami". "To nie jest tak, jak sobie ludzie wyobrażają, że się upijam i piszę wiersze. Żadnego wiersza po pijanemu nie byłbym w stanie napisać" - mówił podczas wywiadu dla "Onet Kultura".
Piję mniej więcej tyle, ile każdy Polak. Tyle że piję w sytuacjach publicznych, piję w czasie koncertu. Bo wstydzę się występować, alkohol mi trochę łagodzi ten wstyd. Piję dlatego, że muszę funkcjonować publicznie. Piję po dniu napierniczania do mikrofonu, mówienia do setki ludzi, wysłuchiwania ich historii

***








