To ostatni pokaz "Notre Dame de Paris", dlatego jest nam smutno - napisała Barbara Kurdej-Szatan, publikując, filmik. Na nagraniu widać aktorkę, która razem z córeczką Hanią siedzi na widowni Teatru Muzycznego w Gdyni i czeka na występ Rafała Szatana (sprawdź!).
W przerwie spektaklu odwiedziła też ukochanego za kulisami.
"Dlaczego to przedstawienie schodzi? Przecież ludzie je kochają. Pewnie przez kasę" - mówiła w tle rozżalona.
Musical to kolejny projekt, z którym ostatnio przyszło się Rafałowi pożegnać. Wcześniej odpadł z "Tańca z Gwiazdami" i to już w 2. odcinku. Barbara broniła wówczas męża jak lwica.
"Kocham Cię! Tańczyłeś przepięknie! Jesteś megazdolny! Totalnie nie zgadzam się z tym werdyktem i z ocenami jury dzisiejszymi.... Jestem z Ciebie ogromnie dumna" - pisała.
Na tym jednak nie koniec złej passy. Rafał nie gra już w "M jak miłość".
"Od dawna nie figuruje w wykazie aktorów, w kalendarzówce" - zdradza w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" jeden z pracowników produkcji serialu.
Barbara, która sama ostatnio zmaga się z zawodowymi problemami, mocno przeżywa porażki męża. Aktorka bardzo źle zniosła utratę intratnej pracy w telewizji publicznej. Mimo zawodowych niepowodzeń, małżonkowie się nie poddają i wspierają nawzajem.
Basia często publikuje zdjęcia z Rafałem i na każdym kroku zaznacza, jak jest dla niej ważny.
"Taka żona to skarb" - mówią znajomi pary.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
