Reklama
Reklama

Badach przesadził z żądaniami?!

Kuba Badach, mąż Oli Kwaśniewskiej, miał być jednym z jurorów w show "The Voice of Poland". Niestety, zażądał podobno zbyt wysokiego honorarium.

Justyna Steczkowska, Patrycja Markowska, Tomson i Baron (Afromental) i Marek Piekarczyk (TSA) - to oficjalny skład jury drugiej edycji programu TVP 2 "The Voice Of Poland".

Ciekawostką jest fakt, że pod uwagę brany był także Kuba Badach. Wokalista Poluzjantów po długich pertraktacjach nie przyjął jednak propozycji. Powód? Jak dowiedziała się "Rewia", 200 tys. zł, które mu proponowano, było zbyt niską kwotą.

"Wciąż podbijał stawkę. W międzyczasie przypominał, że nie chce niezdrowego rozgłosu związanego z jego osobą i zamieszania wokół małżeństwa z córką byłego prezydenta" - czytamy w tygodniku.

Reklama

Sam fakt jednak, że od marca mógłby debiutować w programie na żywo i to w czasie najlepszej oglądalności, świadczy o tym, że wyrasta na czarnego konia show-biznesu. Co więcej, może liczyć nawet na kontrakt reklamowy.

On sam twierdzi, że małżeństwo z Olą nie ma wpływu na wzrost jego popularności.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Badach | Aleksandra Kwaśniewska | "The Voice of Poland"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy