Bachleda rozważa powrót do Polski. Dla Bułecki!
Choć wielu nie dowierza, że romans Alicji Bachledy-Curuś (30 l.) i Sebastiana Karpiela-Bułecki (37 l.) w ogóle jest możliwy, wygląda na to, że jest on już faktem.
Związek Alicji i Sebastiana jest zaskoczeniem, jednak nie dla ich najbliższych - para spotyka się bowiem już od zeszłego roku - ustaliła "Rewia".
Aktorka nie chce jednak wypowiadać się na ten temat w mediach, pamiętając doskonale, jak tabloidy potraktowały jej rozstanie z Colinem Farrellem.
Relację z wokalistą traktuje bardzo ostrożnie. Podoba jej się, z jaką czułością Sebastian traktuje jej synka Henry'ego Farrella. Dla niego rozważa również powrót do Polski. Jego wyjazd na stałe do Stanów jest niemożliwy - to w kraju Karpiel jest gwiazdą, tutaj głównie koncertuje i ma publiczność.
Sytuacja Alicji jest inna. Aktorka przez dwa lata była sama i w tym czasie nie otrzymała żadnej atrakcyjnej propozycji zawodowej, która pozwoliłaby jej wrócić do zawodu.
Jak mówi informator "Rewii", Bachleda czuje, że z fabryką snów w USA coraz mniej ją wiąże i zastanawia się nad powrotem do Polski, za którą bardzo tęskni.
"Rodzice ją namawiają, by została w kraju i tu postarała się o role. Ala do tej pory miała inne plany, ale pod wpływem uczucia do Sebastiana cały czas je zmienia" - dowiadujemy się od bliskiej jej osoby.
Trzymamy kciuki! Myślicie, że w końcu się ujawnią?