Aktorka po urodzeniu syna Maksymiliana zdecydowała się na przeprowadzkę z Saskiej Kępy do dzielnicy Wawer.
Od pewnego czasu niemal codziennie można tam spotkać jej partnera, fotografa Daniela. Dereszowska przyznaje, że po raz pierwszy w życiu, i nie bez żalu, oddała komuś poletko, które lubi uprawiać.
- Mam nieocenioną pomoc w Danielu, który całkowicie przejął nadzór nad budową. Do tej pory sama urządzałam mieszkania i śledziłam każdy ruch ekipy remontowej - mówi aktorka. I nie ma w tym krzty przesady!
Kiedy 10 lat temu wraz ówczesnym partnerem kupiła pierwsze mieszkanie na warszawskiej Ochocie, przeszła prawdziwy chrzest bojowy. Nigdy nie zapomni, co czuła, kiedy pewnego dnia zastała zupełnie puste mieszkanie.
Okazało się, że robotnicy wyjechali do innego miasta, zostawiwszy wszystko rozgrzebane. Nie dziwi zatem, że nie chciała tego ponownie przeżywać.
Obecny ukochany, na szczęście, trzyma rękę na pulsie.
Zobacz również:
