Stoją blisko siebie. On obejmuje ją w pół, wtula twarz w jej włosy, ona przymyka oczy. Zakochani, namiętni. - Iskrzy. Widać między nimi chemię, bardzo dobrze - mówi "Dobremu Tygodniowi" reżyser Jerzy Gudejko, z zadowoleniem patrząc na Annę Dereszowską i Mikołaja Roznerskiego.
Właśnie trwają próby do spektaklu "Dwoje na huśtawce", w której para gra główne role. Ania i Mikołaj znali się już wcześniej. Latem 2016 roku wystąpili w komedii romantycznej "Porady na zdrady", potem w tym samym odcinku show "Kocham Cię, Polsko!". Bardzo się lubią.
- Darzymy się sympatią, inaczej nie moglibyśmy razem pracować - tłumaczy "Dobremu Tygodniowi" Anna Dereszowska. Spektakl "Dwoje na huśtawce" opowiada o burzliwych losach pary kochanków, jest w nim sporo scen intymnych.
- Szukaliśmy dla Ani sztuki, w której mogłaby zaprezentować pełnię swojego talentu. Już sam nie wiem, czyj to był pomysł, by z Anią grał Roznerski - opowiada Gudejko.
Uważa jednak, że wyjątkowo do siebie pasują, piękni i zdolni. - Takiego bohatera jeszcze nie grałem. Nie będę ani amantem, ani łobuzem - cieszy się aktor.
Od marca oboje każdą wolną chwilę poświęcają na próby. Bardzo się do siebie zbliżyli, nadają na tych samych falach. Ich życiowi partnerzy mogą mieć powody do zazdrości. Anna w środowisku ma opinię uwodzicielki.
- Lubię czasem flirtować. To rodzaj towarzyskiej rozgrywki, przyjemnej i bez konsekwencji. Uprawiam taki flirt w pełni świadomie. Aktorstwo to też uwodzenie - mówiła. Zawsze była kochliwa. - Miałam potrzebę bliskości, chciałam, żeby obok był ktoś, do kogo mogę zadzwonić, zwierzyć się mu czy w niego wtulić - opowiadała.
Na planie serialu "Tajemnica twierdzy szyfrów" zakochała się bez pamięci w Piotrze Grabowskim (50 l.). Aktor zmienił dla niej całe swoje życie, przeprowadził się z Krakowa do Warszawy. Była szczęśliwa, kiedy na świecie pojawiła się ich córka Lena. Jednak związek nie przetrwał.
Na drodze Anny stanął cztery lata od niej młodszy fotograf Daniel. Mają 3-letniego syna Maksymiliana. Daniel, podobnie jak ona, jest ambitny i uparty. Bywa, że dochodzi między nimi do nieporozumień.
- Kłócimy się, ale to dobrze, bo to znaczy, że potrafimy wyrzucić z siebie negatywne emocje - wyznała gwiazda.
Daniel, widząc ukochaną w ramionach innego mężczyzny, często czuje w sercu ukłucie zazdrości. Ukochana Mikołaja sama jest aktorką, lepiej więc rozumie wymogi zawodu. Adriana Kalska (32 l.) i Roznerski grają parę w "M jak miłość". W ich wątku też nie brakowało czułych scen.
- Znaliśmy się jeszcze zanim spotkaliśmy się w serialu i nasza historia tak się rozwijała, rozwijała, aż po prostu rozwinęła się do tego momentu, w którym jesteśmy teraz - wyznał ostatnio Mikołaj.
Wcześniej związany był z Martą Juras. Poznali się na planie. Para ma 8-letniego syna Antka. Potem romansował z innymi znanymi w show-biznesie paniami, m.in. aktorką Olgą Bołądź i modelką Marceliną Zawadzką. Kalska może się też czuć rozczarowana z innego powodu. Do tej pory to głównie z nią występował na scenie, grali razem w trzech przedstawieniach, z którymi jeździli po Polsce.
Niespodziewanie Roznerski zmienił plany.
- Informuję, że w dniu 8 maja ze względów osobistych zrezygnowałem ze współpracy z Teatrem Rębacz - napisał w oświadczeniu, jednocześnie zapraszając fanów na... "Dwoje na huśtawce". To u boku Anny będzie teraz podróżował z nowym spektaklem. Kiedy ostatnio odbierał nagrodę, u jego boku zabrakło Ady. - Uznała, że bardziej mi będzie przydatna, czekając na mnie i trzymając kciuki - powiedział. Czy pierwszy kryzys w związku uda się zażegnać?
***
Zobacz więcej materiałów:
