Anita Werner znienacka zwróciła się do ludzi, sama chciała to ogłosić. Zostało kilka godzin
Anita Werner znana jest z tego, że pozostaje niemal w stałym kontakcie ze swoimi fanami, czyli głównie widzami "Faktów" TVN. Prezenterka chętnie dzieli się także informacjami z życia prywatnego, pozując ze swym ukochanym Michałem Kołodziejczykiem, z którym tworzy zgrany związek od lat. Tym razem dziennikarka miała inny powód, by odezwać się do ludzi. Z jej postu, który pojawił się około 13.00 wynika, że zostało niewiele czasu.
Anita Werner karierę w mediach zaczynała jako modelka i aktorka. Wielu pamięta jej początku w serialu Polsatu "Zostać Miss", który swego czasu był sporym hitem. Kobieta po jakimś czasie uznała najwyraźniej, że pora zająć się czymś bardziej poważnym.
W końcu trafiła do TVN24, gdzie zaczęła pracę jako prezenterka. Jej kariera szybko nabrała tempa na Wiertniczej, a ona po jakimś czas stała się nawet jedną z twarzy wieczornych wydań "Faktów" w TVN. Anita cieszy się sporą sympatią widzów, czego dowodzą chociażby przyznane jej "Telekamery" i inne nagrody.
W życiu prywatnym też jej się świetnie wiedzie, bowiem od lat związana jest z innym dziennikarzem, Michałem Kołodziejczykim. Parę łączy nie tylko gorące uczucie, ale i zamiłowanie do sportu. Ci wspólnie biegają maratony i pasjonują się piłką nożną, o której zresztą napisali razem książkę.
Para wciąż nie zdecydowała się na ślub i nie wiadomo, kiedy to się może zmienić. Na razie są bez wątpienia bardzo zajęci, bo wciąż promują kolejną książkę, a Anita cały czas intensywnie pracuje w TVN i TVN24.
W natłoku zajęć nie zapomina jednak o fanach na Instagramie. W piątkowe popołudnie, dokładnie kilka minut po trzynastej zamieściła nowy wpis, w którym zwróciła się do widzów TVN. Chciała im potwierdzić doniesienia, że dziś wieczorem widzowie będą okazję mieli ją zobaczyć w telewizji. Choć nie ona prowadzi główne wydanie "Faktów", to już pojawi w "Faktach po faktach".
"A kiedy już napijecie się porannej kawy, a potem również popołudniowej, to wieczorem zapraszam Was na 'Fakty po faktach' w TVN24. Do zobaczenia" - ogłosiła, dodając zdjęci, na którym w białym stroju siedzi na schodach i pije kawkę.
"Piękna", "Cudowne zdjęcie", "Będziemy oglądać" - pisali zachwyceni fani.
Zobacz też:
Wieści w sprawie Anity Werner dotarły tuż przed weekendem. Jej partner otwarcie wyznał
Werner po południu wyjawiła ws. Owsiaka. Nie mogła już wytrzymać
Wieści ws. Werner nadeszły dziś w południe. Nagle oficjalnie ogłosiła taką nowinę