Brzmi trochę nieprawdopodobnie, ale to prawda! Okazuje się bowiem, że przyjaźń między byłą i obecną kobietą jednego faceta jest możliwa.
Przekonały nas o tym Aneta Zając oraz Sylwia Juszczak. Pierwsza z nich jest mamą synów Mikołaja Krawczyka. Natomiast Sylwia związała się z aktorem tuż po tym, jak rozstał się z Agnieszką Włodarczyk (35 l.).
Być może to właśnie ta ostatnia miała wpływ na to, że Zając i Juszczak zbliżyły się do siebie. Przypomnijmy, że to "Włodara" była tą kobietą, dla której Mikołaj Krawczyk zostawił Anetę.
Wygląda jednak na to, że Zając nie tylko poukładała sobie z nim relacje, ale również znalazła wspólne tematy z nową wybranką aktora. Potwierdza to fotografia, jaką gwiazda "Pierwszej miłości" opublikowała na swoim Instagramie.
Fani są zachwyceni takim przebiegiem spraw. Pod zdjęciem nie brakowało pozytywnych komentarzy, które podkreślały, jak wielką klasą i mądrością wyróżnia się Aneta Zając.
A wy co sądzicie o takiej sytuacji? Czy przyjaźń między byłą i obecną partnerką jednego faceta jest możliwa?
Zobacz również:
***
Zobacz więcej ze świata celebrytów:
(Videoportal/x-news)
