Zdjęcie karmiącej Patrycji już chyba na nikim nie powinno robić większego wrażenia. Jednak fotografie, które publikuje w mediach społecznościowych, na których można zauważyć 2,5-latka przy jej piersi, wciąż wzbudzają niemałe emocje.
Żona dziennikarza wielokrotnie wypowiadała się w programach telewizyjnych czy też właśnie w mediach społecznościowych o karmieniu piersią.
Twierdzi, że edukacja społeczeństwa w tym temacie jest niezbędna i Polacy wciąż mało wiedzą o korzyściach jakie płyną z takiego pokarmu dla dziecka, nawet tego, który wyrósł z wieku niemowlęcego.
Dlatego nie krępując się w ogóle, karmi Stasia wszędzie, gdzie tylko może i chwali się tymi uwiecznionymi na zdjęciach chwilami.
Tym razem po wielu tygodniach spekulacji, że Patrycja rozstała się z Andrzejem, celebrytka postanowiła pokazać na swoim profilu, że ich małżeństwo ma się całkiem nieźle i umieściła zdjęcie z Andrzejem, który czule ją obejmuje i oczywiście ze Stasiem przy piersi.
To zdjęcie nie do końca jednak przypadło do gustu internautom.
"No cóż, nie jestem matką, nie mam prawa głosu. Ale jak kiedyś będę i mam nadzieję, że mnie tak nie odbije";
"Sorry, ale dla mnie karmienie tak dużego dziecka, jest niesmaczne";
"Moje córki w tym wieku już dawno nie piły. Jak można tak matkować dziecko. Kojarzy mi się to z takim guzdralskim mamim-cyckiem";
"To jest chore... takie duże dziecko przy piersi, przecież to robi się zboczone"- pisały internautki pod zamieszczonym przez żonę prezentera zdjęciem.
Patrycję widocznie zabolały te słowa i postanowiła odpowiedzieć na zgryźliwe komentarze jak najszybciej:
"Obrzydliwe ?! Dlaczego nas pani obraza ? radzę zaciągnąć fachowej wiedzy w tematyce karmienia piersią.(...) Może zajmie się pani swoimi dziećmi?" - pisała zdenerwowana Sołtysikowa.
Szkoda tylko, że w całej dyskusji nie wziął udziału mąż Patrycji, który nie zajął żadnego stanowiska tym razem w sprawie.
***Zobacz więcej materiałów wideo:








