Gdy w 1999 roku na antenie TVP pojawił się serial „Na dobre i na złe”, tych dwoje aktorów błyskawicznie stało się ulubioną parą telewidzów.
Z zapartym tchem oglądaliśmy burzliwe perypetie zakochanych w sobie lekarzy – Zofii Stankiewicz i Jakuba Burskiego, w role których wcielali się Małgorzata Foremniak (51) i Artur Żmijewski (51).
Ku rozżaleniu fanów serialu, 6 lat temu aktorzy zdecydowali się odejść z produkcji. Najpierw on, zaraz po nim ona.
Według scenariusza lekarze z Leśnej Góry wyjechali za granicę. Dwa lata temu dostali propozycję powrotu, ale nie skorzystali z niej.
I tym razem zagrają zakochanych
Mamy jednak doskonałą wiadomość dla sympatyków tej pary. Od jesieni ubiegłego roku Małgorzata Foremniak gra w polsatowskim serialu „W rytmie serca”. Teraz do obsady dołączył Artur Żmijewski.
"Zagra dawną miłość serialowej Olgi Krajno, granej przez Małgorzatę Foremniak. Jego bohater po latach powraca do Kazimierza Dolnego. Okaże się, że uczucie między nimi nie wygasło" – wyjawiła "Życiu na Gorąco" osoba z produkcji.
Emocji zapewne nie zabraknie!
