17-latka była brana pod uwagę przy wyborze obsady do kolejnej produkcji reżysera. Frances Bean mogła zagrać obok takich gwiazd, jak: Johnny Depp, Anne Hathaway i Helena Bonham Carter.
Jednak Cobain, córka zmarłego w 1994 roku założyciela legendarnego zespołu Nirvana, nie przyjęła tej propozycji, ponieważ woli skupić się na nauce.
"Tim uznał, że byłaby idealna do tej roli, ale ona wolała iść na studia. Frances Bean jest bardzo rozsądna i wie, czego chce" - napisała gazeta "Mail on Sunday", powołując się na osobę z otoczenia reżysera, który ma na swoim koncie takie filmy, jak "Edward Nożycoręki" i "Jeździec bez głowy".
Ostatecznie rolę Alicji Burton powierzył 19-letniej Australijce polskiego pochodzenia - Mii Wasikowskiej. "Alicja w Krainie Czarów" będzie miała swoją premierę w marcu przyszłego roku.