Agnieszka powoli wraca na salony, wspierana i motywowana przez rodzinę oraz przyjaciół. Na twarzy prezenterki zaczyna także powoli gościć uśmiech i wygląda na to, że z całych sił pragnie wrócić do normalnego życia.
Po stracie męża, z którym po ślubie była zaledwie trzy lata, wycofała się z przestrzeni publicznej, by w spokoju przeżywać żałobę.Teraz jednak powraca, by promować ostatnie dzieło Piotrka, film "Ukryta gra". Produkcja niedługo wchodzi na ekrany kin i z tej okazji Woźniak-Starak postanowiła napisać kilka słów na swoim profilu w mediach społecznościowych: "Ten film to trzy lata ciężkiej pracy całego Watchout Studio i wielu innych wspaniałych ludzi. To był ciężki projekt, ale jestem z chłopaków niesamowicie dumna i cieszę się, że przynajmniej w maleńkim stopniu mogłam być jego częścią. Razem z Joasią Sulmirską i Krzyśkiem Arszennikiem przygotowaliśmy making of 'Ukrytej gry', czyli reportaż o kulisach powstawania filmu, a sytuacji kryzysowych, wierzcie mi, nie brakowało.Mogłabym o tym filmie pisać bez końca, o wspaniałej scenografii Allana Starskiego (musicie zobaczyć jak spektakularnie wyczarował Brooklyn na warszawskiej Pradze!), o niesamowitych zdjęciach Pawła Edelmana, o Billu Pullmanie, który jest chyba najbardziej uroczym człowiekiem na świecie, o Piotrku i Krzysiu Tereju, którzy walczyli o tę produkcję jak lwy, ale tak naprawdę chciałam Wam powiedzieć - idźcie na ten film, żeby zobaczyć kawałek naprawdę dobrego światowego kina, które od początku do końca powstało w Polsce. 'Ukryta gra' premiera 8 listopada. A kulisy powstawania filmu 9 listopada w TVN" - napisała dumna z męża Aga.


***Zobacz więcej materiałów wideo:








