Poznali się ponad dwa lata temu na planie dwójkowego "M jak miłość". Choć początkowo byli jedynie przyjaciółmi, ostatnio coś się zmieniło.
Jak mówi informator "Na Żywo", "w pewnym momencie stało się jasne, że oni wcale nie udają wzajemnej fascynacji"!
- Lubili się, to było oczywiste, ale zupełnie nie patrzyli na siebie jak na potencjalnych partnerów - opowiada osoba z produkcji "emki".
- Jednak ostatnio wyjątkowo gorliwie angażowali się w sceny pocałunków. A grając romantyczne uniesienia, jakby nie dostrzegali świata poza sobą.
Co z Olgą Bołądź?
Po rozstaniu z dotychczasowymi partnerami Agnieszka i Mikołaj mogą spotykać się bez wyrzutów sumienia. Czy uda im się zbudować wspólną przyszłość, czy będzie to tylko chwilowe zauroczenie?
- Agnieszka rozkwita, jest szczęśliwa jak nigdy dotąd - zdradza jej znajoma. Nie dość, że wygrała "Taniec z gwiazdami", to jej serce znów bije mocniej. Najchętniej nie rozstawałaby się z Mikołajem ani na moment - twierdzi.
Swoje szczęście oboje na razie utrzymują w tajemnicy. Pojawiły się nawet plotki, że Agnieszka spotyka się z Jakubem Grzechnikiem. Aktorka szybko je zdementowała.
Tymczasem Olga Bołądź liże rany po rozstaniu z Roznerskim...
- Sprawia wrażenie silnej i taką zwykle gra na ekranie, ale prywatnie to niezwykle wrażliwa osoba. Mikołaj złamał jej serce. Minie sporo czasu nim się po tym otrząśnie - mówi informatorka "Na Żywo".
Zobacz również:
