Aktorka i wdowa po Marku Perepeczce nie przejmuje się upływającym czasem.
U jej boku pojawiają się młodzi partnerzy, z którymi chętnie pozuje na ściankach, a w wywiadach opowiada o intymnych szczegółach ich relacji.
Młoda duchem Agnieszka chce to odzwierciedlać także swoim strojem, który przede wszystkim ma podkreślić jej kobiece atuty. A przecież figury mogłaby jej pozazdrościć niejedna o wiele młodsza koleżanka.
Ostatnio na jedną z imprez w stolicy przyszła w koronkowej kreacji, eksponując swój biust.
"To nie wypada! Chyba zbyt wyzywająco. Czy 74-letnia Agnieszka Fitkau-Perepeczko na siłę chce udowodnić, że ciągle jest atrakcyjna?" - oburzają się w katolickim "Dobrym Tygodniu.Co na to sama zainteresowana?
"Nie przejmuję się żadnymi opiniami na swój temat. Robię, co chcę" - zżyma się celebrytka.
A Wy co uważacie o jej kreacji?
Zobacz również:
