Reklama
Reklama

Adamczyk jednak się ożenił!

A co więcej, udało mu się utrzymać wszystko w tajemnicy. Zdradzamy szczegóły!

Jak donosi "Fakt", informacja o ślubie Piotra Adamczyka (40 l.) z piękną Katarzyną Gwizdałą (pseudonim Kate Rozz, 32 l.) wcale nie była plotką. Świadczyć ma o tym fakt, iż widziani ostatnio na salonach mieli identyczne obrączki na palcach...
Podobno przystojny aktor ślubował swojej ukochanej wierność i uczciwość małżeńską 8 stycznia, w kościele bł. Edwarda Dekensa w Warszawie, tak jak podawały wcześniej tabloidy.
Jednak mimo iż wiadomość o przewidywanym ślubie pojawiła się tuż po Nowym Roku i wstrząsnęła plotkarskim światkiem, do tej pory nikt nie był w stanie jej potwierdzić. Teraz tabloid uważa, że obrączki na palcach zakochanych to niezbity dowód.
Podobno ceremonię udało się utrzymać w tajemnicy, bo zaproszone na nią było tylko grono najbliższej rodziny: rodzice państwa młodych, siostra Kate, jej dzieci (córka Mia i adoptowany syn) oraz świadkowie pary.
Świadkiem Kate miał być projektant Maciej Zień (32 l.), który zaprojektował suknię panny młodej, a prywatnie jest jej bliskim przyjacielem, natomiast świadkiem Piotra - jego menedżerka. Zamiast hucznego wesela świeżo upieczeni małżonkowie zaprosili gości na pobliską plebanię, gdzie miał miejsce skromny poczęstunek.



Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Adamczyk | Kate Rozz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy