21-latka podejrzana o morderstwo siostry
Do tragedii doszło w sobotę w miejscowości Den Bosch w Holandii. Dźgnięta nożem została 20-letnia kobieta. Po incydencie udało jej się dostać do domu sąsiada, by poprosić o pomoc.
Według informacji, które przekazała policja, kobieta zmarła, mimo wysiłków ratowników medycznych i zespołu urazowego, który na miejsce przyleciał helikopterem.
O morderstwo podejrzana jest 21-letnia przyrodnia siostra ofiary, która całe zdarzenie relacjonowała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kobiety mieszkały w tym samym domu.
Transmitowała morderstwo swojej przyrodniej siostry
Film został już zabezpieczony i usunięty z sieci. Policja apeluje, by ze względu na jego drastyczność, nie rozpowszechniać go w internecie. Niestety, kilka zrzutów z ekranu trafiło na komunikator WhatsApp.
Zdjęcia są okropne. Prosimy ludzi, aby nie rozpowszechniali ich w mediach społecznościowych, ponieważ jest to ogromna tragedia dla rodziny - powiedział rzecznik policji.
Dźgnięty nożem został również pies rasy foksterier. Rany kłute miał na całym ciele. Zabrany został do weterynarza i poddany operacji, która była konieczna, by zatrzymać krwawienie wewnętrzne. Obecnie jego stan jest stabilny.
Policja potwierdziła, że podejrzana została ponownie przesłuchana pod kątem tego, co wydarzyło się w domu i co stanowiło motyw.
Rodzina i sąsiedzi byli wczoraj na posterunku policji. Rozmawialiśmy ze wszystkimi. To dla nich ogromny szok.
Zobacz też:
Kraska: maseczki zostaną z nami na zawsze
Ustalono, kto powinien jeść ziemniaki
Tak umierał Kiersznowski. Słynna aktorka była u niego w domu
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
