Reklama
Reklama

Natalia Muianga ponownie na podium. W trzecim odcinku TTBZ królowała w roli Ciary

Za nami trzeci odcinek najnowszego sezonu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jak zawsze nie brakowało emocji, chwil śmiechu oraz wzruszeń. Jurorzy i zgromadzona w studiu publiczność byli niezwykle poruszeni. A triumfowała Natalia Muianga w roli Ciary.

Marcin Przybylski, trener wokalny uczestników programu dał na wstępie popis wokalny, jako kaczuszka w piosence La danse des Canards.

Zwycięzca ostatniego odcinka, Kamil Studnicki wystąpił jako pierwszy oceniany uczestnik i zaśpiewał jako Megan Trainor piosenkę „Criminals”. Wyglądał niezwykle powabnie, co od razu zauważył Piotr Gąsowski. 

"Chciałoby się powiedzieć, że jesteś urodzoną kobietą. Od wejścia było świetnie. Ja sobie nie wyobrażam siebie w takiej roli. Masz ode mnie najwyższą notę, dlatego że nie przesadziłeś i byłeś naprawdę zwiewną, pełną wdzięku, atrakcyjną kobietą. Dziękuję ci bardzo"– podsumował juror.

Reklama

Marta Bijan uczyła się grać na gitarze i prawidłowo oddychać, żeby pięknie odtworzyć utwór Kasi Kowalskiej "Antidotum". Jak jej się udało?

"Przede wszystkim od razu chciałam pochwalić twój oddech. Na początku miałam wrażenie, że się zmagałaś z tą barwą i starałaś się zrobić ciemną, którą się osiąga za pomocą opuszczenia krtani, ale oczywiście każdy ma to opuszczenie na miarę swoich gabarytów, a ty jesteś osobą drobniutką. Bardzo dobrze też radziłaś sobie w momencie, kiedy wchodziłaś na te wyższe rejestry. Kochana, gratuluję ci postępów, cieszę się bardzo, że trafiła do ciebie piosenka ważna i o czymś. Super, brawo! – podsumowała Małgorzata Walewska.

Tak wyglądał trzeci odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Julia Żugaj tym razem wcieliła się w gwiazdę światowej sławy. Jako Dua Lipa wystąpiła z utworem „One kiss” i skradła serce Stefano Terrazzino. "Od razu zbudowałaś napięcie. Widziałem elegancję w tym ruchu, odpowiednie spojrzenie… Dla mnie ten ruch był muzykalny. Gdyby nie był w rytmie, to by nie było tej atmosfery. To było piękne. Uważam, że to jest ten występ, w którym najmniej było Julii. To było super" – ocenił.

Andrzej Nejman wylosował bardzo trudną do odtworzenia postać, ale ciężko pracował i… podołał. Co o jego przemianie w Roberta Smitha z The Cure w utworze „Lullaby” powiedziała Justyna Steczkowska?

"To było fantastyczne! Gra aktorska, to takie jego śpiewanie/nieśpiewanie, które jest jego charakterystyczną cechą całej jego kariery. Odtworzyłeś jego wszelkie fobie, bo jest to człowiek dość skomplikowany. Po prostu wszystko to na tej scenie zobaczyliśmy. Wielkie brawa ode mnie. Wszystko na najwyższym poziomie. Brawa!" – oceniła wyraźnie zachwycona Diva.

Natalia Muianga również otrzymała nie lada wyzwanie. Jak przyznała, pierwszy raz w życiu ma za zadanie śpiewać i tańczyć jednocześnie. Do tego ten taniec wymaga doskonałej kondycji fizycznej. Czy mimo tych przeszkód uniosła rolę Ciary w piosence „Levej Up”? 

"Wspaniale absolutnie. To było trudne i widać, że poświęciłaś temu dużo czasu, bo jednak przy tej ilości ruchu, gdy nie ma ani sekundy przerwy, to jest prawdziwy level up. Spróbujcie w domu. Brawa dla ciebie!" – zachwycała się ponownie Justyna Steczkowska.

Kolejnym uczestnikiem, który musiał zmierzyć się z wymagającą rolą był Modest Ruciński. Ponadczasowy hit „Voyage, Voyage” Desireless przypadł właśnie jemu, co, jak sam przyznał, wybiło go ze strefy komfortu. Zauważył to Piotr Gąsowski, który choć pochwalił, to zostawił pewne ale 

"Modest, przyzwyczaiłeś nas do tego, że jesteś świetny, i tak, nadal to podtrzymuję, ale miałem wrażenie, jakbyś trochę się wstydził. Stefano też to zauważył i zgadzam się z nim, że tak jest. Co mogę powiedzieć? Mnie się podobało, ale mam lekki niedosyt".

Edyta Herbuś przeszła metamorfozę absolutną, która wymagała całkowitego „odherbusienia”. Przeobrażenie się w Muńka Staszczyka sprawiło jej wiele radości, co doskonale pokazała na scenie w piosence „I love You”. Jej euforia udzieliła się jurorom, także Justynie Steczkowskiej. 

"Edi, to że jestem w szoku, to mało powiedziane. Ty jesteś taka kobieca, taka śliczna, filigranowa, taka iskierka. I nagle Muniek? Nie było w tym ani grama Edyty Herbuś. Nawet ci piękni mężczyźni nadzy na scenie nie odwrócili uwagi od ciebie, a wyglądali super. Brawo"– oceniła wyraźnie zaskoczona.

Na koniec niespodzianka, duet wyjątkowy. W radosnym utworze Sławomira i Zenka wystąpili – Sławomir i Krystian Ochman. W rytmach latino zaśpiewali piosenkę „Tańcz”, która od samego początku rozruszała cała publiczność i grono jurorów. 

"Ja mam zakwasy w policzkach" – powiedziała Małgorzata Walewska, po czym kontynuowała – "Po prostu dawno się tak nie uśmiałam, tak że dziękuję państwu za ten humorystyczny akcent dzisiejszego programu. Jestem niezwykle oczarowana twoim dystansem do siebie. Do tej pory myślałam, że jesteś poważnym człowiekiem, ale to legło w gruzach, bo ty po prostu wszedłeś w tę rolę z twoim poczuciem humoru, swoją postacią… Bardzo ci gratuluję i bardzo się cieszę, że mam szansę poobcować tu z tobą choć trochę".

Odcinek wygrała ponownie Natalia Muianga. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała Fundacji Pomorskie Hospicjum dla Dzieci.

Tabela wyników w 3. odcinku:

1. Natalia Muianga

2. Edyta Herbuś

3. Krystian Ochman

4. Andrzej Nejman

5. Marta Bijan

6. Modest Ruciński

7. Julia Żugaj

8. Kamil Studnicki

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Twoja twarz brzmi znajomo"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama