Grażyna Torbicka liczyła, że mijający rok będzie mogła zaliczyć do udanych. Popularna dziennikarka w końcu wraca do TVP. Zarówno dla niej, jak i jej fanów i miłośników kina to świetna wiadomość. Gwiazda nie kryła radości z faktu, że wraca na Woronicza, gdzie będzie prowadzić autorskie wywiady z twórcami spektakli Teatru Telewizji.
"Przyjęłam zaproszenie jako swego rodzaju powrót do korzeni, bo teatr to moja pierwsza miłość. Jako absolwentka Wydziału Wiedzy o Teatrze pierwsze kroki w TVP stawiałam właśnie w redakcji Teatru Telewizji" - mówiła uradowana Torbicka.
Smutne wieści od Grażyny Torbickiej. Chodzi o jej męża
Radość z zawodowych zmian Grażyny Torbickiej zmąciły w ostatnich dniach problemy jej męża Adama. Torbicki jest wybitnym kariologiem. 71-latek cieszy się prawdziwą renomą w swoim środowisku, a jego osiągnięcia zawodowe są bardzo cenione.
Niestety ktoś postanowił wzbogacić się na dobrej opinii, autorytecie i wizerunku Adama Torbickiego. Do sieci trafiły reklamy przedstawiające męża Grażyny Torbickiej, który poleca i zachwala pewne produkty. Nie są one prawdziwe, co podkreśla oburzona Torbicka.
Grażyna Torbicka wydała oświadczenie
Adam Torbicki nigdy nie wystąpił w żadnej reklamie i nie dał też nikomu zgody na użycie jego wizerunku.
"Tym razem jest to materiał pochodzący rzekomo z TVN. Przypominam - Prof. Adam Torbicki nie występuje w żadnych reklamach! (...) Prokuratura stara się zidentyfikować przestępców".
Małżonkowie skierowali sprawę do prokuratury, ale Grażyna Torbicka postanowiła dodatkowo wydać oświadczenie w sieci. Dziennikarka nie chce, by ktokolwiek nabrał się na wspomniane reklamy.
Tomasz Kot odpowiedział Torbickiej
Post z oświadczeniem Grażyny Torbickiej spotkał się z dużym odzewem w sieci. Zareagował na niego m.in. Tomasz Kot. Aktor jakiś czas temu znalazł się w podobnej sytuacji. Teraz napisał pod postem dziennikarki:
"Grażyna! Z całego serca współczuję! Pozdrowienia dla Adama"
Zobacz też:
Torbicka w miniówce zaświeciła nóżkami przed wszystkimi. Wzrok ludzi skupił się tylko na niej
Wyczekiwane wieści z domu Torbickiej stały się faktem. W końcu ten dzień nadszedł
Torbicka po latach wyznała, co działo się w jej rodzinnym domu
