Reklama
Reklama

Wojciech Modest Amaro i jego żona bronią księży. "To są też ludzie, którzy popełniają błędy"

Wojciech Modest Amaro (50 l.) i Agnieszka Amaro (46 l.) są już ponad 10 lat po ślubie. Para jeszcze niedawno chętnie uczestniczyła w branżowych wydarzeniach, jednak od pewnego czasu próżno ich było szukać na warszawskich ściankach. Niedawno małżeństwo zrobiło wyjątek i pojawiło się na pokazie Macieja Zienia. Zakochani udzieli też kilku wywiadów, które odbiły się głośnym echem w mediach.

Wojciech Modes Amaro i jego ukochana żona byli gośćmi ostatniego pokazu Macieja Zienia. Para chętnie pozowała do zdjęć fotoreporterom, a także udzieliła wywiadu, w którym przedstawiła swój stosunek do polskiego kościoła. Niektórych może zszokować ich wyznanie.

Wojciech Modest Amaro i jego żona bronią księży

Wojciech Modest Amaro oraz jego żona udzielili wywiadu dziennikarzowi serwisu pudelek.pl. Podczas rozmowy zdradzili, że w ich domu znajduje się kaplica, w której można odprawiać msze. Małżeństwo dodało również, że od paru lat daje publiczne świadectwo wiary. Żona Modesta Agnieszka wyjawiła, że pojednanie z Bogiem sprawiło, że ich życie bardzo się zmieniło.

Reklama

"Punkt zwrotny nastąpił kilka lat temu. Było to doświadczenie spotkania żywego Boga. Trudne do opisana po ludzku. Byliśmy ludźmi, którzy nigdy by nie pomyśleli, że coś takiego ich spotka. Takiej miłości i prawy, którą poznaliśmy, nie ma nigdzie. Nie szufladkujcie wiary jako coś, co jest staroświeckie czy niemodne" - powiedziała żona Modesta.

Agnieszka podczas wywiadu poczuła się bardzo swobodnie i zaczęła swoją długą wypowiedź, na temat tego, czy odcina wiarę od kościoła. Okazuje się, że nie. Żona restauratora wyjawiła także, że księża to też ludzie, którzy popełniają błędy i będą z tego rozliczani. Nawrócona Agnieszka dodała, że bez księży nie ma ludzi. Wyjawiła, że trzeba zastanowić się nad tym, zanim zacznie się krytykować instytucję kościoła.

"Żeby zgłębić wiarę, nie można się odcinać od kościoła. Ludzie tego nie rozumieją. Patrzą na wiarę przez pryzmat tego, co robią księża. To są też ludzie, którzy popełniają błędy i będą z tego rozliczani. Bez księży nie ma nas. Będziemy oderwani od wszystkich sakramentów, od spowiedzi, która jest dla nas kluczowa. Od chrztów, od ślubów. Trzeba się nad tym zastanowić głębiej, zanim zacznie się krytykować ten nasz kościół. Poznaliśmy wspaniałych księży, którzy heroicznie starają się pomóc drugiemu człowiekowi i złego słowa nie mogę powiedzieć" - powiedziała żona Amaro.

Małżeństwo dodało, że ich duchowa przemiana miała miejsce, kiedy dokonało się cudownej uzdrowienie Agnieszki. Nastąpiło to podczas mszy świętej pod Częstochową.

"Nie mieliśmy objawienia, ale przeżyliśmy wiele cudów. Doświadczyliśmy Boga w swoim życiu" - powiedziała para.

Na koniec rozmowy Agnieszka postanowiła dodać, że nie powinno się mieszać wiary i polityki.

"Myślę, że stąd jest w ludziach taka awersja do Kościoła, bo ta polityka gdzieś wychodzi" - zakończyła wywiad Agnieszka.

Wojciech Modest Amaro ma w domu kaplicę

Wojciech Modest Amaro i Agnieszka Amaro, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga, zdecydowali się na wybudowanie w domu własnej kaplicy. Agnieszka Amaro oraz jej ukochany mąż starają się codziennie odwiedzać przydomową kapliczkę. Gdy tylko mają taką możliwość, przychodzą w to miejsce, aby się pomodlić i porozmawiać z Bogiem.

Zobacz też:

Amaro wybudował w domu kaplicę. Pojawiły się głosy o sekcie! Żona tłumaczy

Nawrócony Amaro ma nowy pomysł na "restaurację". Będzie spraszać do siebie wybrańców

Wojciech Modest Amaro i Agnieszka Amaro: miłość, restauracja i kapliczka

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Wojciech Modest Amaro | Agnieszka Amaro | Maciej Zień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama