Reklama
Reklama

Słowa Warnke o macierzyństwie wywołały powszechne oburzenie. Łatwo jej tego nie wybaczą

Katarzyna Warnke wywołała prawdziwą burzę w sieci, kiedy powiedziała kilka słów o macierzyństwie. Aktorka uważa, że "sprowadzenie siebie do roli matki to niszczenie siebie". Słowa aktorki wywołały wielką burzę w komentarzach.

Katarzyna Warnke przez lata była żoną Piotra Stramowskiego. Para uchodziła za jedno z najbardziej zgodnych małżeństw aktorskich. W 2019 roku na świat przyszła ich córka Helena i w związku aktorów nastąpił kryzys. Nie udało się go zażegnać, więc już trzy lata później Warnke i Stramowski zdecydowali o rozwodzie.

Reklama

Katarzyna Warnke nie chciała być matką

Katarzyna Warnke jakiś czas później szczerze przyznała w rozmowie z Żurnalistą, że nigdy nie pragnęła zostać matką. Dziecko to było marzenie jej męża.

"Miałam już swoje lata. Urodziłam mając 42 lata, czyli to była już końcówka. Byłam bardzo w nim zakochana i jego marzenie naturalnie stało się moim marzeniem. I tak w tym zostałam. (...) Ta decyzja była świadoma, wiedzieliśmy co robimy, natomiast było we mnie: "A bo ja wiem?" - mówiła.

Warnke szczerze o macierzyństwie

W najnowszym wywiadzie aktorka opowiedziała o swoim macierzyństwie. Podzieliła się dość kontrowersyjnym punktem widzenia na rolę matki. Co ciekawe jej wywiad ukazał się w magazynie dla świadomych rodziców "Ładne Bebe". Słowa aktorki bardzo podzieliły czytelników. Warnke odniosła się do swoich doświadczeń po narodzinach córki:

"Kiedy matka jest tylko matką, staje się zwierzęciem. O ile na początku dziecko potrzebuje tej zwierzęcości, by przetrwać, o tyle później tego nie chce. Nie chciałam sprowadzać siebie do lęku, pieluchy i mleka, chyba bym nawet ostatecznie nie potrafiła. Mamy dwa wyjścia- otrzeźwieć i zacząć walczyć o siebie od razu albo dać się pochłonąć" - powiedziała aktorka.

Warnke podzieliła się spostrzeżeniem, że zamykając się w jednej roli i to narzuconej przez sytuację skutkuje rozgoryczeniem.

"Dla mnie sprowadzenie siebie do roli matki to niszczenie siebie. Potem pojawiają się pretensje do siebie, do partnera, do dziecka" - skwitowała.

Burza po słowach Katarzyny Warnke

Słowa Katarzyny Warnke wywołały prawdziwą burzę w sieci. Internauci nie zostawili na gwieździe suchej nitki.

  • "Nie wiem, dlaczego w takim portalu robi się wywiad z kobietą, która otwarcie mówi, że nie chciała dziecka, że to była bardziej decyzja partnera. I to widać. Odtrącają mnie jej wypowiedzi. A widziałam już nie jeden wywiad z nią. Czy taki obraz matki chcemy w mediach kreować i wspierać?";
  • "Pytanie: czy ta kobieta nie zdawała sobie sprawy, na czym polega macierzyństwo, zanim się na nie zdecydowała?";
  • "Śmieszne jest to wartościowanie ról kobiety. Wszystkie inne role są obecnie ok, bizneswoman - ok, sportowiec - ok, artystka - ok, matka - tracenie tożsamości".

Znalazły się też komentarze, w których internauci bronili aktorki. Podkreślano w nich, że często poświęcając się jednej roli, tracimy własne zainteresowania i rezygnujemy z innych części siebie.

"Myślę, że Pani Kasi chodziło o sprowadzanie się do tylko i wyłącznie roli matki... Tracenie tożsamości, przez to że teraz cały czas trzeba poświęcać dziecku. Ile jest przypadków, kiedy matki nie mogą normalnie świętować chociażby swoich głupich urodzin, bo wszystkie prezenty, jakie dostają, są dla dziecka" - napisała jedna z osób.

A co wy sądzicie o słowach Katarzyny Warnke?

Zobacz też:

Piotr Stramowski zrobił coś takiego po raz pierwszy od 10 lat. Zdjęcia mówią wszystko

Rodowicz się wściekła po tych słowach. Nie utrzymała języka za zębami

Katarzyna Warnke nie posiada się z radości po zmianach w TVP. Tak skomentowała zwolnienia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Warnke
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy