Reklama
Reklama

Maciej Stuhr osłupiał. Nie do wiary, o co go zapytano

Maciej Stuhr ponownie wciela się w rolę Aleksa w drugiej części kultowej polskiej komedii Macieja Dutkiewicza. "Fuks 2" będzie miał swoją premierę w piątek, 12 stycznia. Tymczasem wcielił się w rolę współprowadzącego program radiowy i usłyszał bardzo nietypowe pytanie. Będziecie zaskoczeni.

Maciej Stuhr współprowadzącym program radiowy

W czwartek Maciej Stuhr gościł w Radiu Zet. Znany polski aktor wcielił się w rolę współprowadzącego popularnego programu "Dzień Dobry Bardzo". Kamil Baleja, Marek Starybrat i Bartosz Gajda towarzyszyli mu w rozmowie. Wśród tematów poruszanych przez panów pojawił się także wątek nowej części komedii "Fuks".

"Fuks 2" zagości na ekranach polskich film już w piątek, 12 stycznia. A już 11 stycznia odbędzie się specjalna premiera z udziałem aktorów, którą relacjonować będzie stacja Polsat. W obsadzie filmu zobaczymy plejadę polskich aktorów z Maciejem Stuhrem na czele. Mężczyzna ponownie wcieli się w postać Aleksa.

Reklama

W ramach promocji filmu aktor został współprowadzącym poranną audycję Radia Zet "Dzień Dobry Bardzo". W trakcje audycji rozdzwoniły się telefony. Padło tez wyjątkowo... dziwne pytanie.

Maciej Stuhr usłyszał nietypowe pytanie

Prowadzący postanowili sobie tego dnia nieco zażartować i poprosili słuchaczy o zadanie najgłupszego pytania, jakie można zadać aktorowi. Słuchaczom nie trzeba było tego dwa razy powtarzać.

W pewnym momencie zadzwonił telefon i padło pytanie, które Maciej Stuhr z pewnością zapamięta na długo.

"Gdzie mogę kupić zapasowe dziurki do durszlaka?" - zapytała słuchaczka.

Prowadzący osłupieli, ale Stuhr nie dał się zbić z pantałyku.

"To akurat bardzo proste pytanie. Wiadomo, że w hurtowni dziur. To oczywiste. Dawniej były takie sklepy "Tysiąc jeden dziurasków"" - odpowiedział gładko, czym wprowadził współprowadzących w osłupienie.

Bartosz Gajda postanowił dopytać o pewien drobiazg. Szczególnie nurtowała go kwestia dziur w durszlaku, a konkretnie to, co dzieje się z tymi starymi.

"Z durszlakiem jest taka pokusa, żeby go nie być. Niby wszystko przelatuje, ale jak się go nie myje, to potrzebne są potem nowe dziury" - wyznał niczym niezrażony aktor.

Trzeba przyznać, że zarówno prowadzący jak i słuchacze stanęli na wysokości zadania. Maciej Stuhr nieoczekiwanie okazał się ekspertem od durszlaków.

Zobacz także:

Maciej Stuhr przekazał niepokojące wieści. Fani od razu zareagowali

Co za nowina z domu Stuhra. Żona jest w siódmym niebie

Zaskakujące kulisy relacji Macieja Stuhra i Dominiki Chorosińskiej. Niebywałe, co ich łączyło

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Stuhr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy