Reklama
Reklama

Klaudia El Dursi chwali się sukcesem. To udało jej się zrobić na wakacjach

Klaudia El Dursi (35 l.) martwi fanów swoją szczupłą sylwetką. Nie brakuje opinii, że w czasach, gdy brała udział w 8. edycji „Top Model” wyglądała zdrowiej. Jak się z czasem okazało, mają one oparcie w diagnozie lekarskiej, jednak problemy Klaudii nie mają nic wspólnego z zaburzeniami odżywiania. Prowadząca „Hotelu Paradise” zapewnia, że ostatnio udało jej się nawet poczynić postępy w tym kierunku.

Klaudia El Dursi od wczesnej młodości dysponowała ciałem modelki. A właściwie fotomodelki, bo do chodzenia po wybiegu brakuje jej trochę wzrostu

Już w klasie maturalnej wzięła udział w sesji dla „Playboya”. Jak potem wspominała w „Vivie”, najbardziej zależało jej na tym, by trafił do kiosków już po wystawieniu ocen. Obawiała się bowiem, że odważna sesja może negatywnie wpłynąć na jej świadectwo maturalne. 

Po tym, gdy pokazała się w męskim magazynie, zadzwonił do niej Kuba Wojewódzki z propozycją współpracy. Jak wspomina El Dursi w "Vivie":

Reklama

„Zostałam jego asystentką na planie. To było jeszcze, zanim powstała funkcja „wodzianki”". 

Fani martwią się o Klaudię El Dursi

Klaudia przerwała dobrze zapowiadającą się karierę, by założyć rodzinę, o której zawsze marzyła. Show biznes jednak na nią poczekał. 

Kiedy 10 później pojawiła się na castingu do 8. edycji programu „Top Model”, z miejsca dostała złoty bilet. W trakcie pierwszego spotkania w domu modelek i modeli, nikomu nie przyszło do głowy, że zdobywczyni złotego biletu jest o dekadę starsza od pozostałych uczestników i ma za sobą dwa porody. 

Z czasem jednak fani prowadzonego przez Klaudię reality show „Hotel Paradise” zauważyli, że szczupła z natury prezenterka dosłownie niknie w oczach. Pojawiły się podejrzenia o problemy zdrowotne. 

Klaudia El Dursi ujawniła prawdę o swoim zdrowiu

Rzeczywiście, okazały się prawdą, co potwierdziła sama Klaudia. Nie chodziło jednak o zaburzenia odżywiania, o które ją posądzano. W  listopadzie ubiegłego roku modelka i gwiazda TVN-u wyjawiła, że od lat zmaga się z przewlekłymi chorobami żołądkowo-jelitowymi

Modelka nie ukrywa, że przez nie jej życie towarzyskie praktycznie przestało istnieć, a o wyjściu do kawiarni czy restauracji nawet nie ma odwagi marzyć. Jak wyznała, jej życie kręci się wokół dolegliwości, które w zasadzie uniemożliwiają normalne funkcjonowanie i sprawiają, że woli nie opuszczać domu. Jak wyznała w smutnym wpisie na Instagramie:

„Nie spotykam się ze znajomymi. Bardzo rzadko wychodzę. Nie mam przyjemności z wychodzenia, tym bardziej nie mam przyjemności z chodzenia po restauracjach, bo tak naprawdę nic tam nie zjem z tej karty, a jeżeli cokolwiek zjem, to wiem, że będę się źle czuła”. 

Klaudia El Dursi chwali się sukcesem

Prowadząca „Hotelu Paradise”  cierpi na zakażenie Helicobacter pylori, zespół jelita drażliwego, SIBO (zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego), IMO (przerost metanogenów w jelicie), refluks, nawracające zapalenie żołądka i przepuklinę rozworu przełykowego.

Ostatnio jednak, jak dała do zrozumienia na Instastories, stan jej zdrowia poprawił się, o czym może świadczyć fakt, że zaczęła przybierać na wadze. Jak napisała:

„Raport z dnia 76 w Wietnamie. Jestem +8 kg. Nadal nie nauczyłam się ani jednego słowa po wietnamsku (wiem wstyd). Muszę spakować 13 walizek i nie mam absolutnie pomysłu, jak się za to zabrać”. 

Zobacz też:

Poważna choroba znowu ją dotknęła. Ciąg dalszy bardzo ponurych wieści

Spadły na nią wszystkie nieszczęścia. To była droga przez mękę…

Klaudia El Dursi pokazała, w jakich warunkach pracuje. Raj na ziemi?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Klaudia El Dursi | Hotel Paradise | "Top Model"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy