Reklama
Reklama

Justin Bieber odwołuje koncerty. Jego twarz jest w połowie sparaliżowana: "Módlcie się za mnie!"

Justin Bieber (28 l.) zaniepokoił swoich fanów niedawno opublikowanym filmikiem, na którym widać, że połowa jego twarzy uległa paraliżowi! Dramatyczna dolegliwość spowodowana jest zakażeniem wirusem i chorobą półpaśca usznego. Z powodu schorzenia gwiazdor musiał odwołać najbliższe występy ze swojej trasy koncertowej!

Justin Bieber odwołuje koncerty. Jego twarz jest w połowie sparaliżowana: "Módlcie się za mnie!"

Justin Bieber to jedna z największych gwiazd popu na świecie. Piosenkarz 14 maja rozpoczął czwartą w swojej karierze trasę koncertową. Tuż przed jednym z występów Justin Bieber podzielił się z fanami wstrząsającym nagraniem, na którym wyjawia, iż lekarze zdiagnozowali u niego w piątek poważną chorobę.

Muzyk cierpi na zespół Ramsaya Hunta, który sparaliżował jego nerwy twarzy oraz ucha. Za chorobę odpowiedzialny jest wirus VZV, który za pierwszym razem wywołuje ospę wietrzną, później może reaktywować się jako półpasiec. Na nagraniu widać, że prawa strona twarzy wokalisty jest poza jego kontrolą i nie może np. zamknąć jednego oka. 

Reklama

Choroba nie pozwala Justinowi na występy, dlatego gwiazdor musiał odwołać kilka ze swoich koncertów. Justin pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami za pośrednictwem Instagrama. Ostatnio zdradził, że paraliż twarzy utrudnia mu spożywanie posiłków.

Pomponik.pl życzy szybkiego powrotu do zdrowia!


Zobacz też:

Naga Ewa Sonnet nagrywa porno w klasztorze! Radny PiS bije na alarm! "Mamy do czynienia ze skandalem"

Britney Spears już po ślubie. Przykry incydent tuż przed uroczystością

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Justin Bieber
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama