Dramat Katy Perry i Orlando Blooma. Mogą stracić dach nad głową. O ich dalszych losach zadecyduje sąd

Media obiegła zatrważająca informacja na temat Katy Perry i Orlando Blooma. Zakochani znaleźli się w patowej sytuacji, a o ich dalszym losie w słonecznej Kalifornii zadecyduje sąd. Wszystko przez transakcję zakupu domu, która miała miejsce w 2020 roku. To wtedy artyści znaleźli wymarzone gniazdko w popularnej miejscowość sław Santa Barbara, gdzie przenieść się zamierza sam książę Harry i Meghan Markle.

Jednak na ich drodze do szczęścia stanął były właściciel, który chce odzyskać dawne gniazdko! 

Trzy lata temu Carl Westcott otrzymał od Katy Perry i Orladno Blooma ofertę sprzedaży domu w słonecznej Kalifornii. Artyści zapewnili, że są w stanie zapłacić za willę aż 15 milionów dolarów. Mężczyzna przystał na ich propozycję i szybko zrealizowali transakcję.

Jednak kilka tygodni po sprzedaży posiadłości Carl doszedł do wniosku, że popełnił błąd i w chce w tym domu spędzić ostatnie lata życia. Pomyłkę tłumaczył tym, że jest stary (w dniu sprzedaży miał 80 lat), schorowany, a na dodatek był świeżo po operacji kręgosłupa i przyjmował silne leki przeciwbólowe, przez co był odurzony i nie do końca świadomy swych czynów.

Ostatecznie zawziętość mężczyzny doprowadziła sprawę do sądu. Westcott nie daje za wygraną i chce, by partnerzy zwrócili mu dom. Dziennik "USA Today" podaje, że proces rozpocznie się już 21 sierpnia w Los Angeles, a Perry i Bloom mogą stracić dom nad głową.

Jeżeli rozprawa będzie przebiegała bez zbędnych problemów, to na dniach wyklaruje się, co dalej z życiem aktora i piosenkarki w wymarzonym domu!

Przeczytajcie również:

Meghan Markle otrzymała bolesny cios od Katy Perry. Takiego afrontu się nie spodziewała

To właśnie tą polską wokalistką zachwyciła się Katy Perry! Jej komentarz powala

Sensacyjne wieści prosto z Pałacu. Katy Perry wśród ulubieńców Karola? Zaśpiewa na koronacji!