Reklama
Reklama

Bartosiewicz przerywa milczenie ws. syna i byłego męża. Nareszcie rozliczyła się z trudną przeszłością

Edyta Bartosiewicz jako gościni programu "Monika Olejnik. Otwarcie" wyjawiła bez ogródek, że choć od lat wykonuje piosenki o miłości, nie jest pewna, czym ona właściwie jest. Podczas poruszania trudnego tematu wspomniała o relacji z byłym mężem i synem. Dopiero niedawno udało im się stworzyć więź, o której długo marzyła...

Edyta Bartosiewicz wyznała prawdę. Zrobiła to w przejmującym wywiadzie

Edyta Bartosiewicz wystąpiła w programie Moniki Olejnik o nazwie "Monika Olejnik. Otwarcie". Opowiedziała w nim o tym, w jaki sposób rozumie miłość i podsumowała samotne macierzyństwo. 

W pewnym momencie zdecydowała się uzewnętrznić, co bardzo poruszyło ludzi - i to nie tylko jej wiernych fanów.

Tak wyglądało życie Edyty Bartosiewicz. Nigdy o tym nie mówiła

Bartosiewicz to wokalistka znana z takich utworów jak "Skłamałam", "Ostatni" czy "Jenny". Gwiazda od lat jest bardzo rozpoznawalną artystką, która nie dość, że wykonuje piosenki, to jeszcze sama pisze ich teksty. W najnowszym wywiadzie zdecydowała się na szczerość i wyznała, że choć tak duża część jej artystycznej kariery skupia się na opisywaniu miłości, sama do końca nie wie, czym ona jest.

Reklama

"Tyle napisałam piosenek o miłości, a sama o niej tak niewiele wiem. Staram się trochę o tej miłości dowiedzieć. W tym roku jest 30-lecie "Snu" i pamiętam kawałek tekstu: "budzi mnie krzyk, czy wciąż się śni?". [...] Mam wrażenie, że ja gdzieś w życiu osuwałam się w ten sen" - podsumowała Edyta Bartosiewicz w rozmowie z Moniką Olejnik.

Następnie opisała relację z synem, który przyszedł na świat w 1991 roku i był owocem miłości z Leszkiem Kamińskim. W bardzo szczerym wyznaniu nie zapomniała wspomnieć o rozstaniu z mężem:

"Byłam normalną matką, która zawoziła dziecko do szkoły. Później z niej przywoziła. Gotowała. Wypełniałam te wszystkie obowiązki tak, jak każda inna kobieta. Mój syn miał siedem lat, jak rozstałam się z moim eks mężem. Zaczęłam go wychowywać sama".

Relacje z synem nie były łatwe. Edyta Bartosiewicz ma powody do radości

Dziś syn gwiazdy ma ponad 30 lat. Edyta nie ukrywa, że troska o ich relację była bardzo trudna i długo nie dawała satysfakcjonujących rezultatów. Dopiero niedawno udało mi się pokonać dawne przeciwności i bariery.

"Dopiero w ostatnim czasie udało nam się z Alkiem zbudować całkiem fajną relację. Nawet na tyle, że ośmieliłam się opublikować nasze wspólne zdjęcie z koncertu (...). Kiedy on po raz pierwszy przyszedł na mój koncert i był oczarowany. Powiedział, że jest ze mnie dumny. To było tak wzruszające. Tak piękne, że ja nawet nie chcę myśleć o tym, co było wcześniej..." - cieszyła się Edyta.

Czytaj też:

Dawno niewidziana Edyta Bartosiewicz czeka już tylko na jedno. Wyjawiła plany

Edyta Bartosiewicz przyłapana z gwiazdą disco-polo. Internauci w szoku

Młynarska, Lipnicka i Kukulska skomentowały zdjęcie Edyty Bartosiewicz

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Bartosiewicz | Monika Olejnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy