Reklama
Reklama

Znany oligarcha znaleziony martwy w domu! Nikt nie wierzy w samobójstwo

Michaił Watford, znany oligarcha, który dorobił się milionów dzięki ropie, został znaleziony martwy w posiadłości w Surrey. Oficjalną przyczyną śmierci było samobójstwo, jednak bliscy w to nie wierzą.

Nie jest tajemnicą, że sankcje nałożone na Rosję z powodu wojny w Ukrainie dotykają znaczną część społeczeństwa, w tym najbogatszych oligarchów. Większość krajów zachodnich powoli zajmuje ich własności, jak chociażby warte miliony - jachty. Wychodzi na to, że trudne czasy czekają tych najbogatszych. 

Michaił Watford nie żyje

Michaił Watford, znany milioner, który urodził się w Ukrainie, został znaleziony martwy w domu, w brytyjskiej dzielnicy Surrey. Jak podaje "The Guardian", policja wykluczyła udział osób trzecich. Podaje się, że mężczyzna miał popełnić samobójstwo z powodów sankcji nałożonych na Rosję.

Reklama

Jednak okoliczności śmierci Michaiła, który znany był jako Misha, nie są oczywiste. Według brytyjskiego tygodnika "The Sun" miliarder miał znaleźć się na czarnej liście Moskwy. 

Znajomi i rodzina również nie wierzą w samobójczą śmierć mężczyzny. W końcu miał bajkowe rezydencje i kochającą rodzinę. 

Zobacz też:

Rydzyk już ostrzega przed uchodźcami z Ukrainy! Rozpowszechnia fake newsy!

Janachowska przekazuje dzieła sztuki na aukcję dla Ukrainy! Wiemy co to będzie

Cudem przeżyła bombardowanie Charkowa. "Myślałam, że umrę"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy