Zdzisława Sośnicka u szczytu sławy zniknęła ze sceny. Teraz tłumaczy powody trudnej decyzji

Zdzisława Sośnicka to jedna z najbardziej znanych i cenionych piosenkarek na polskiej scenie muzycznej. Utalentowana wokalistka już od najmłodszych lat marzyła o tym, by stać się gwiazdą estrady.

Urodzona w 1945 roku artystka wychowywała się w muzykalnej rodzinie - jej ojciec śpiewał w chórze, a matka grała na fortepianie. Nic więc dziwnego, że zdolna i ambitna dziewczynka trafiła do szkoły muzycznej.

Na dużej scenie zadebiutowała już w wieku 18 lat - jej głos zachwycił publiczność zgromadzoną na Festiwalu Piosenki w Zielonej Górze. Występ nastolatki przeszedł do historii jako jeden z najlepszych w dziejach tej prestiżowej w tamtych czasach imprezy.

Drzwi do wielkiej kariery otworzył jej udział w Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. W 1971 roku Zdzisława Sośnicka wykonała piosenkę "Dom, który mam", która od razu stała się wielkim hitem i przyczynił się do tego, że jej debiutancki album rozszedł się w rekordowej liczbie 750 tysięcy sprzedanych egzemplarzy.

Ogromna popularność sprawiła, że bilety na występy Zdzisławy Sośnickiej sprzedawały się błyskawicznie. Piosenkarka i jej mąż Jerzy Bajera, który przejął rolę menadżera gwiazdy, podróżowali z koncertami po całym świecie. Życie na walizkach szybko dało się im we znaki.

W końcu po kilku latach nieustannych wyjazdów i nocy spędzonych poza domem artystka zapragnęła zrobić sobie przerwę i nareszcie się ustatkować.

"Miałam dosyć życia na walizkach i w hotelach. Ciągle w trasie. Powiedziałam sobie: stop i zwolniłam bieg, ale nie zamilkłam i nie zniknęłam. Postanowiłam zmienić swoje życie. Zaczęłam myśleć o realizacji marzeń. Jednym z nich był dom z ogrodem" - cytował wokalistkę magazyn "Świat i ludzie".

Na początku lat dziewięćdziesiątych Zdzisława Sośnicka podjęła zaskakującą decyzję i wycofała się na jakiś czas z show-biznesu.

Gwiazda spełniła swoje wielkie marzenie i wraz z mężem wybudowała dom pod Warszawą. Po niemal dwudziestu pięciu latach przerwy od śpiewania artystka wróciła z albumem, który wydała w 2014 roku.

Potem udało jej się jeszcze nagrać dwie płyty - mimo to nie zdecydowała się na wyruszenie w kolejną trasę koncertową, a przed publicznością zdarza jej się występować jedynie okazjonalnie.

78-latka postawiła na spokój i czas spędzany z bliskimi. Po tym, jak w 1991 roku się zrobiła przerwę w karierze, ani na chwilę nie miała ochotę na powrót do koncertowania na pełny etat.

Życie w świetle reflektorów okazało się dla niej zbyt męczące, a wolność, spokój i niezależność - zbyt cenne, by wracać na scenę.

Zobacz też:

Wojciech Mann wróci do TVP? Legendarny spiker Trójki nie chce prowadzić już "Szansy na sukces" 

Zdzisława Sośnicka obwinia państwo za niską emeryturę. Ciągle jednak się dorabia

Tak dziś żyje Zdzisława Sośnicka. Do szczęścia brakuje jej tylko jednego!