Internauci oburzeni zakrywaniem tatuażu dziennikarki Polsatu. W tle przykra historia

Wioleta Wramba jest prezenterką Wydarzeń24 i Polsatu. Prywatnie kocha podróże i psy rasy husky. Prowadzi aktywny tryb życia. Na wizji zawsze profesjonalna, w eleganckich żakietach i sukienkach, gdy gasną światła w studiu z przyjemnością zamienia szpilki na trampki i wskakuje w dres.

Wioleta Wramba zakrywa tatuaż, internauci komentują

Dziennikarka jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie zgromadziła pokaźne grono fanów, z którymi dzieli się kulisami swojego zawodowego i prywatnego życia. Ostatnio postanowiła stworzyć także swój kanał na Tiktoku i już pierwszym filmem, który tam zamieściła wywołała kontrowersje i lawinę komentarzy.

Wioleta pokazała jak przygotowuje się do wejścia na wizję. Jednym z elementów charakteryzacji jest zakrywanie sporego tatuażu z wizerunkiem gejszy, który pokrywa część klatki piersiowej, obojczyka i ręki prezenterki. Jak udało nam się dowiedzieć tatuaż powstał po to, aby zakryć bliznę po wypadku, któremu kiedyś uległa sympatyczna prezenterka. Nie chcąc by przypominała jej o przykrym zdarzeniu zakryła ją przepięknym dziełem sztuki.

Wioleta Wramba o zakrywaniu tatuażu: "Nie mam nic przeciwko"

Wioleta Wramba z Polsatem związana jest od 10 lat, jak nam mówi: "Zawsze wiedziałam, że będę pracować w mediach a tatuaże nigdy mi nie przeszkadzały. Nikt nie powiedział mi, że są jakąkolwiek przeszkodą w pracy na wizji". Dziennikarka jest zaskoczona burzą jaka wywiązała się w związku z opublikowanym filmikiem.

Spytaliśmy czy zakrywanie tatuażu to polecenie służbowe: "Tak naprawdę wyszło to dość naturalnie podczas rozmowy ze stylistą, a ja chętnie przystałam na tę propozycję" - mówi Pomponikowi dziennikarka "Tatuaże wciąż nie kojarzą się z elegancją a dla mnie, gdy jestem na wizji najważniejsze jest, aby widz skupił się na informacjach, które mam do przekazania, a nie na tym, czy coś wystaje mi spod żakietu. Gdy wchodzę do studia wchodzę też w rolę prezenterki, która znacznie różni się od tego, kim jestem na co dzień, w życiu prywatnym" - dodaje Wramba. "Tatuaże są częścią mojej prywatnej sfery, więc nie mam nic przeciwko aby były zakrywane, gdy jestem w pracy" - podsumowuje.