Po zażyciu wszystkiego, oszołomiona udała się do swojej nieoświetlonej sypialni i zapaliła marihuanę.
Kamera pokazuje jej rozszerzone źrenice. Gwiazda próbuje mówić do swoich znajomych, ale wydaje tylko niewyraźne, zdławione dźwięki. Osoby obecne na przyjęciu przekonują ją, aby wyszła z nimi do miasta. Piosenkarka jednak nie jest w stanie nigdzie iść, ponieważ zażyła 6 tabletek valium, aby zredukować działanie narkotyków.
Tego samego dnia Amy Winehouse miała pojawić się na przesłuchaniu w londyńskim sądzie. Nagranie nie pozostawia wątpliwości, dlaczego spóźniła się na rozprawę...








