Reklama
Reklama

Wałęsa wraca na salony

"Nie ma jeszcze pomysłu na siebie, ale wie, że nie może pozwolić, by o niej zapomniano" - mówi znajomy Marii Wiktorii.

Córka byłego prezydenta swój wielki come back ma już za sobą. Po długiej przerwie pojawiła się w końcu na pokazie kolekcji Mariusza Przybylskiego i wszystkich zaskoczyła swoim nowym, "jeszcze ciepłym" biustem.

Co robiła, kiedy jej nie było? Pracowała w jednej z firm PR-owskich. Show biznes jednak tak ją wciągnął, że obecnie nie potrafiłaby bez niego żyć.

Pewne jest, że Maria Wiktoria nie zamierza zniknąć z pierwszych stron gazet: "Nie ma jeszcze pomysłu na siebie, ale wie, że nie może pozwolić, by o niej zapomniano. Poza tym ona najzwyczajniej zatęskniła za błyskami fleszy, imprezami i bankietami" - mówi znajomy Wałęsy gazecie "Rewia".

Reklama

Maria powrócić postanowiła już nie jako imprezowiczka, ale jako poważna, odpowiedzialna kobieta: "Teraz wolę lokale, w których jest trochę ciszej i można porozmawiać. Nie mam już siły tańczyć do czwartej nad ranem" - deklaruje.

Jesteśmy ciekawi, czym zaskoczy, ta jakby nie było, jednak karierowiczka...

Wszyscy doskonale pamiętamy zdjęcia na pierwszych stronach tabloidów, jak Maria Wiktoria leżała pijana na tylnym siedzeniu samochodu, na którymś z parkingów...

Czy uda jej się zburzyć ten stereotyp?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maria Wiktoria Wałęsa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama