"Fakt" dowiedział się, że jeszcze przed odejściem ze stacji Urbański pracował nad swoim nowym programem, w którym miał przeprowadzać wywiady z najbogatszymi Polakami mieszkającymi zagranicą.
Powstał wtedy nawet pierwszy odcinek, a kolejne były w przygotowaniu. Brukowiec przypuszcza, że po powrocie do pracy produkcja programu zostanie wznowiona. Hubert wraca więc na stare śmieci, nie tracąc statusu gwiazdy i nadal będzie jedną z najbardziej znanych twarzy TVN-u.
Gratulujemy umiejętności negocjacyjnych.








