Widzowie TVN zapamiętali ją jako ciągle uśmiechniętą i pozytywną dziennikarkę, która z pasją wykonywała swoją pracę. Jakiś czas temu gwiazda postanowiła jednak spróbować swoich sił w internecie i stworzyła kanał na Youtube "Ula Pedantula", w którym radzi, jak prowadzić dom i jak organizować imprezy.
Tym razem jednak na jej kanale pojawił się nieco inny film - o zmianach, jakie właśnie zachodzą w jej życiu! Na początku nagrania pokazała widzom, jak przez wiele tygodni ukrywała przed nimi rosnący brzuszek, a potem pokazała go w pełnej okazałości! Dziennikarce udało się ukryć swój stan przez wiele miesięcy, bo obecnie brzuszek jest spory i poród zbliża się wielkimi krokami. "Pedantulowa rodzina wkrótce się powiększy. O tym, że jestem w ciąży, dowiedziałam się na samym początku pandemii. Myślę, że wszyscy pamiętamy, jak się wtedy czuliśmy, nie wiedzieliśmy, na czym stoimy, co będzie dalej, był strach, obawy o bliskich, ale też o pracę i też o to jak będzie wyglądała na sza codzienność. (...) Sama musiałam sobie wszystko poukładać, poplanować, poogarniać. Czeka mnie naprawdę niezła życiowa rewolucja" - powiedziała na nagraniu.Dodatkowo na jej profilu w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, na którym Ula trzyma się za brzuszek, pozując w czarnej, obcisłej sukience. W komentarzach oczywiście posypały się gratulacje i życzenia zdrowia dla całej rodziny! Przypomnijmy, że Chincz jest szczęśliwą żoną i matką. Od wielu lat mężem Uli jest Sławomir Chincz, z którym doczekała się syna. Ryszard przyszedł na świat w 2009 roku i teraz spodziewa się brata lub siostry. Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko dołączyć się do gratulacji!
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
