Ula Chincz w zeszłym sezonie prowadziła w TVN Style program, w którym odwiedzała domy gwiazd. Po zakończeniu pierwszego sezonu tabloidy donosiły, że drugi raczej nie powstanie. "Wbrew wcześniejszym ustaleniom nie pozwalano jej nagle wchodzić do różnych pomieszczeń. Często też celebryci rezygnowali z udziału w programie na dzień przed nagraniami" - twierdził informator "Faktu". Na osłodę Chincz miała dostać nowy program o sprzątaniu. W rozmowie z nami dziennikarka odniosła się do tych plotek i wszystkiemu zaprzeczyła. Nowy sezon "Gwiazd prywatnie" jest w trakcie realizacji. W nowej serii Ula odwiedzi m.in. Grażynę Wolszczak i Cezarego Harasimowicza oraz Marcina Tyszkę. My zapytaliśmy ją z kolei o to, który dom gwiazdy w pierwszym sezonie najbardziej ją zszokował. Do wyboru miała chociażby rezydencje Kasi Sokołowskiej, Radka Liszewskiego, Beaty Kozidrak czy Don Vasyla! Okazuje się jednak, że Ulę najbardziej zaskoczyło skromne mieszkanie Korwin Piotrowskiej? Dlaczego?"Mnie się wydawało, że jeśli kobieta, która jest surowa i zdecydowana w swoich poglądach, będzie miała jakąś betonową rezydencję. Nie wiem, dlaczego to wyobrażenie do mnie przyszło. A ona ma cudowny dom, urządzony w popularnej szwedzkiej firmie, który jest przytulny i miły. I to było dla mnie totalne zaskoczenie" - opowiedziała nam Ula. Widzieliście odcinek z mieszkania Karoliny? Też was urzekł?
