30-letnia Tatiana miała sporo szczęścia, że udało jej się w ogóle coś osiągnąć. Nie dość, że ma skłonności do tycia i musi być nieustannie na ścisłej diecie, to jeszcze życie stawiało przed nią różnorakie przeszkody, które pokonywała tylko dzięki swojej silnej osobowości.
"Tatiana pochodzi z rodziny, w której był problem alkoholowy" - zdradziła "Rewii" koleżanka Tatiany sprzed lat. "Dlatego postanowiła sobie, że nie będzie piła w ogóle."
Mimo alkoholizmu ojca, Okupnik miała z nim świetny kontakt. To on namówił ją, by zgłosiła się do konkursu młodych talentów.
Pierwsze poważne sukcesy Tatiany, już z zespołem Blue Cafe, nie wyglądały różowo. Liderem grupy był Paweł Rurak-Sokal, którego totalitarne skłonności omawialiśmy już wielokrotnie. Okupnik wspominała później, iż podczas pracy z Pawłem nie mogła podejmować żadnych decyzji, a każdy nieskonsultowany z nim krok kończył się awanturą.
W życiu prywatnym artystka także nie miała z górki. Jakiś czas temu związała się z właścicielem sieci restauracji.
"On miał żonę, której mimo licznych obietnic nigdy nie zostawił. Nie mogli pokazywać się razem, bo Tatiana była po prostu jego kochanką. Bardzo go kochała, ale swój związek musiała utrzymywać w tajemnicy" - wspomina znajoma Okupnik w rozmowie z "Rewią".
Po bolesnym rozstaniu Tatiana znalazła pocieszenie w ramionach młodego, 23-letniego Łukasza Jóźwiaka, łyżwiarza w show, którego jest prowadzącą. Jej koleżanka uważa jednak, że sportowiec może być... zasłoną dymną dla kolejnego toksycznego związku w życiu Okupnik.
