Jakiś czas temu plotkowano, że Weronika Książkiewicz związała się z reżyserem Mitją Okornem.
Sama aktorka stanowczo dementowała te doniesienia.
"Chyba czas wyjaśnić tę sprawę. Moje serce jest wolne (...). Z Mitją pokazaliśmy się kilka razy publicznie, ale przecież nigdy nie mówiłam, że jesteśmy w związku. Jesteśmy przyjaciółmi. Zakończyłam jeden etap w życiu i rozpoczęłam drugi, w Warszawie. Na razie nikogo nie szukam" - mówiła w rozmowie z "Fleszem".
Jej słowom przeczyły zdjęcia, które paparazzi robili jej i mężczyźnie. Podczas spacerów trzymali się za ręce i wyglądali na naprawdę zakochanych.
Mimo ich ostrożności, prawdę o relacji Książkiewicz i Okorna wyjawił... Tomasz Karolak!
Spotkał się z nimi na planie filmu "Planeta singli".
"Reżyserem jest Mitja Okorn. To było dla mnie bardzo fajne spotkanie filmowe z Weroniką Książkiewicz, partnerką Mitii. Zagraliśmy małżeństwo pod okiem jej chłopaka. Łatwo nie było. Weronika w ogóle nie miała lekko, bo Mitija bardzo uważał, żeby nikt nie pomyślał, że daje fory swojej dziewczynie" - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Show".
Tym samym przez swoją nieostrożność zdradził tajemnicę Weroniki! Wygląda na to, że ją i Okorna połączyło coś więcej niż tylko przyjaźń.
Myślicie, że Książkiewicz okaże wyrozumiałość i wybaczy Karolakowi?
Według jej znajomych może być o to trudno. Podobno bardzo nie lubi, gdy ktoś publicznie wypowiada się na temat jej prywatnych spraw.
"Ona sobie tego nie życzy. Uważa, że nikt nie powinien wsadzać nosa w jej sprawy" - ocenia znajomy aktorki w rozmowie z "Faktem".
