Ogórek i Ziemkiewicz śmiali się z aktywistki w programie "W tyle telewizji". Nie pozostała im dłużna
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz, choć nie są tak elektryzującym duetem, jak Magdalena i Jarosław Jakimowicz, to i tak potrafili wywołać niemały skandal. Wszystko wydarzyło się w 2019 roku w programie "W tyle telewizji", gdzie gwiazdy TVP omawiały postać Elżbiety Podleśnej, aktywistki, która była współorganizatorką pikiety pod siedzibą TVP Info. Według kobiety, omawianie jej osoby naruszyło jej dobre imię. Finał sprawy jest już znany.
Aktywistka poszła do sądu walczyć o dobre imię. Wszystko przez Ogórek i Ziemkiewicza
Aktywistka jeszcze w tym samym roku podjęła kroki prawne, lecz sprawa została umorzona. Elżbieta Podleśna nie dawała jednak za wygraną i w 2021 roku ponownie złożyła skargę do Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście o oddalenie jej postępowania. Tym razem się udało i 6 grudnia 2022 zapadł wyrok.
"Wyrokiem z 6 grudnia 2022 r. sąd uznał oskarżonych winnych w związku z sugerowaniem wykorzystywania własnych umiejętności - tutaj de facto quasi lekarskich - do manipulowania psychiką ludzką, przyprowadzania ich na te rozmaite eventy, robienia im fachowo prania mózgu. Skazanym wymierzono grzywny po 10 tys. zł" - podał prokurator Karol Borchólski.
Śmiać się można, ale z umiarem. Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz zostali skazani
Sąd dodał również, że satyryczne założenie programu nie uprawnia do upokarzania omawianych osób: "Nie może również narażać jej na utratę zaufania publicznego w kontekście zawodowym. W ocenie sądu zgromadzony materiał dowody wskazywał, że oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu" - dodał prokurator.
Oczywiście nie trzba było długo czekać, aż gwiazdy TVP odwołają się od wyroku.
"Dziennikarze zaskarżyli wyrok, ale Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 24 maja 2023 r. utrzymał orzeczenie sądu rejonowego. Odrzucił m.in. zarzut oskarżonych, który kwestionowali, że działali według scenariusza i ustalili przekaz swoich wypowiedzi. Uznał również, że oskarżeni nie udowodnili prawdziwości swoich słów" — podkreślił prokurator.
Do działań w oczyszczaniu "dobrego imienia" dziennikarzy włączył się też... Zbigniew Ziobro, który złożył do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną na wyrok skazujący dziennikarzy TVP. Dodatkowo walczy o ich uniewinnienie.
