Królikowscy byli małżeństwem przez blisko 31 lat. W show-biznesie uchodzili za jedną z najbardziej zgodnych par.
Sami o swoim związku nie mówili jednak zbyt wiele, bo też nie musieli. Doczekali się pięciorga dzieci: Antoniego (sprawdź!), Julii, Marceliny, Ksawerego i Jana. Antek poszedł w ślady rodziców. Pracę w serialu znalazła też Julka, która wciela się w rolę Kasi w "Klanie". Pozostali od show-biznesu trzymają się z dala. A jakim naprawdę małżeństwem byli Królikowscy? Paweł w jednym z wywiadów zdobył się na nie lada szczerość.
Opowiedział, jak traktuje go Małgorzata. Zdradził, że trafił pod tzw. pantofel i to do niej w domu należało zawsze ostatnie słowo.
"Małgośka jest mocniejsza, bez wątpienia. Potrafi mnie przywołać do porządku, postawić pod ścianą. Robi to parę razy dziennie. Bardzo z niej dobry generał. Nawet najwyżsi rangą oficerowie, choćby pułkownicy, mogą się nie zgadzać ze zdaniem generała, ale muszą robić, co każe.
Nawet jeśli we własnym mniemaniu jestem pułkownikiem, to nie zmienia faktu, że jestem niższy stopniem. Żona ma mocniejszy charakter" - wyznał w "Gali" Królikowski.
Spodziewaliście się tego?
***
