Kilka lat temu głośno było o tym, że wokalistka zdecydowała się przejść na buddyzm. Wówczas by dobrze zrozumieć wybraną przez siebie filozofię, wyjechała nawet do Tajlandii.
Ponoć będąc tam nocowała w jednym z buddyjskich ośrodków i zgłębiała tajniki medytacji. Fascynacja buddyzmem jednak szybko minęła i Górniak wróciła do Kościoła Katolickiego, a przyczyną był wypadek samochodowy, w którym uczestniczył jej były mąż, Dariusz Krupa (41 l.).
To wydarzenie bardzo nią wstrząsnęło, a ukojenie znalazła właśnie w modlitwie. Od tego czasu jest żarliwą chrześcijanką i na jej profilu w mediach społecznościowych nie brakuje wpisów o tematyce religijnej.
Tym razem gwiazda pochwaliła się, jak spędziła tegoroczną Wielkanoc. Diwa pokazała zdjęcia sprzed kościoła z koszyczkiem wielkanocnym, z przyjęcia wielkanocnego oraz pięknie zastawionego stołu.
To był wyjątkowy czas, bo w tym roku Edyta postanowiła świętować w gronie przyjaciół z różnych części świata. Była to mieszanina tradycji polskich, amerykańskich, greckich, a także włoskich.
Dziwi jednak fakt, że tak ważny dla chrześcijan czas Górniak spędziła bez syna, który poleciał do rodziny do Polski. Jednak jak widać na fotografiach, piosenkarka nie zamierzała smucić się tym faktem i z radością świętowała w gronie przyjaciół.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
