Emitowany w TVP program „Rolnik szuka żony” od ośmiu sezonów budzi wielkie emocje. Widzowie nie zawsze i nie w każdym przypadku są przekonani co do czystości intencji uczestników. Z pewnością wzbudzeniu podejrzliwości wokół programu sprzyjały pierwsze sezony, gdy Adam Kraśko potraktował udział w programie jako przepustkę do show biznesu, a Paweł Szakiewicz – do świata polityki.
Niezależnie od tego, niemal w każdej edycji trafiają się uczestnicy, sprawiający wrażenie, jakby sami nie wiedzieli, po co zgłosili się do programu, a już najgorszego psikusa zrobił producentom Waldemar z 6. edycji, który po prostu nie wybrał żadnej z kandydatek. Tym samym praktycznie wycofał się z programu już po jego premierze, a ekipa miała sporo problemów z zapełnieniem czterema wątkami format przewidziany dla pięciu. Na szczęście, dla przeciwwagi, zdarzają się także uczestnicy, którzy dokładnie wiedzą, czego chcą i potrafią to osiągnąć. W ósmym sezonie okazał się nim Krzysztof. Między nim a serdeczną i ciepłą, a jednocześnie stanowczą i poukładaną Bogusią zaiskrzyło już podczas lepienia pierogów. W minionym odcinku rolnik wyznał jej miłość.
Tajne zaręczyny w "Rolnik szuka żony"?
Mało tego, jak donoszą widzowie, para wcale na tym nie poprzestała. Podobno są już po słowie, na palcu Bogusi lśni pierścionek zaręczynowy, a ze ślubem wcale nie zamierzają czekać na zakończenie emisji programu. Jak napisała na Instagramie jedna z fanek programu:
Widać, że ciągnie ich do siebie, ale za szybko to wszystko się dzieje. Czy dobrze widziałam pierścionek na palcu u Bogusi?
Inny stwierdził kategorycznie:
Ślub będzie już w listopadzie.
To, że Krzysztof i Bogusia planują ślub jeszcze w tym roku, nieoficjalnie potwierdził także "Telemagazyn". No i tu może być problem, bo emisja finałowego odcinka 8. edycji zaplanowana jest na 19 grudnia. Wtedy, według założeń programu, widzowie mają się dowiedzieć, która z par zdecydowała się budować wspólne życie. Wcześniejszy ślub Krzysztofa i Bogusi mógłby popsuć niespodziankę, chociaż, zdaniem niektórych widzów, to nie jedyny powód, dla którego para powinna nieco zwolnić tempo i poznać się lepiej. Inni z kolei są zdania, że w takiej sytuacji nie ma na co czekać:
Krzysiek i Bogusia chcą być razem. Po co czekać? Czas ucieka.
Bogusia i Krzysztof do siebie pasują, naprawdę bardzo dobrze dobrana para. Życzę im, aby się udało i aby byli razem.
Rzeczywiście, wygląda na to, że w 8. sezonie odnalazło się dwoje dojrzałych ludzi, którzy dokładnie wiedzą, jak powinno wyglądać ich wspólne życie. Wróżycie im szczęśliwą przyszłość?
Zobacz też:
Julia Wieniawa chwali się luksusowymi wakacjami i pośladkami
Margaret ponownie musiała odpocząć. Wyjechała wraz z ukochanym
Tłumy migrantów przy granicy. Jest komentarz z Białorusi
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo,
wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE
Pomponik.pl
