Ślub Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego: Wypasiona fura, doczepy i... poważne obietnice!
Ślub Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego już za nami! Na to wydarzenie czekali niemal wszyscy fani tej pary. Plotki, które pojawiły się kilka tygodni temu, potwierdziły się, a ceremonia państwa młodych była naprawdę wystawna!
Antek Królikowski i Joanna Opozda są już oficjalnie małżeństwem! O tym ślubie mówiono już od dawna, gdy do sieci "wyciekły" zaproszenia państwa młodych. 7 sierpnia wreszcie nadszedł ten dzień, a pod kościołem nie zabrakło paparazzi.
Pierwsi na miejsce przybyli Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan, którzy pomylili godziny rozpoczęcia uroczystości. Antek i Joanna sakramentalne "tak" powiedzieli sobie w parafii św. Wojciecha na warszawskiej Woli, a następnie świętowali w luksusowym pałacu w Zdunowie.
Parze młodej z całą pewnością podobał się luksus, bo wypożyczony samochód, którym przyjechali do kościoła, z pewnością nie należy do najtańszych! Ten model to prawdopodobnie lamborghini urus - terenowy samochód włoskiej marki. Trzeba przyznać, że kosztuje sporo, bo ceny zaczynają się od 1 250 000 złotych!
Wybór był szczególnie zadziwiający, bo pary zazwyczaj stawiają na retro-samochody, czy te w kolorze białym. Asia i Antek postawili na nowoczesny model, delikatnie przystrojony białymi wstążkami.
Ślubem pochwaliła się już sama Joanna Opozda, która na swoim Instagramie zamieściła fotografię, na której oznaczyła markę sukni ślubnej i... doczepy. Trzeba przyznać, że sprytnie zostały ukryte, bowiem fryzura wyglądała naprawdę naturalnie.
W sieci, gdy tylko pojawiły się pierwsze zdjęcia ze ślubu młodych, od razu zawrzało! Mniej dyskretni byli również niektórzy goście, którzy zaprezentowali na swoich Instagramach i TikTokach kulisy zabawy.
Na jednym z nagrań uchwycony został moment, w którym para młoda składała sobie przysięgę przed ołtarzem. Ksiądz zapytał, czy młodzi chcą wychować po katolicku potomstwo, którym obdarzy ich Bóg, a Antek podekscytowany odpowiedział "Tak, właśnie!".
Trzeba przyznać, że było naprawdę romantycznie!
