Paulina Krupińska (27) i Sebastian Karpiel-Bułecka (38) spotykają się już od roku. Ostatnio ich związek wydaje się jeszcze mocniejszy.
- Paulina bardzo się teraz zmieniła. Siedzi cały czas w Zakopanem, przy Sebastianie. Dla niego zrezygnowała z życia wielkomiejskiego, imprez, pozowania. Jej partner to góral ceniący dom, rodzinę i tradycyjne wartości. Dla niego ognisko domowe zawsze było bardziej pociągające niż salony, które lubiła Paulina - mówi "Rewii" znajoma pary.
Była miss Polonia prowadzi w TVN Style program "Klinika urody". Na szczęście kręcony jest on z wyprzedzeniem, dlatego w stolicy może pojawiać się raz w tygodniu.
- Ekipa przygotowuje kilka odcinków na raz, wtedy Paulina przyjeżdża na nagrania. A potem wraca do Zakopanego. Zmiana w zachowaniu modelki jest tak widoczna, że wszyscy spodziewają się jej ślubu.
Co ciekawe, Krupińska nie kryje tęsknoty wyłącznie za małżeństwem, ale i macierzyństwem, o którym marzy od nastoletnich lat.
- Chciałabym mieć już dziecko. Kiedyś myślałam, że mama urodzi mi siostrę, ale tak się nie stało i mam brata. Wtedy postanowiłam, że szybko urodzę dziecko. Moje przyjaciółki mają dzieci. Ja miałam być pierwsza, a w końcu zostałam ostatnia - wyznała w jednym z wywiadów.
Muzyk z kolei wyznaje, że "jest na dobrej drodze do ustatkowania się". W poprzednim związku z Alicją Bachledą-Curuś coś poszło nie tak. Aktorka nie była gotowa dla miłości zrezygnować z kariery w Hollywood. Zupełnie inaczej ma się sprawa z Krupińską.
- Jest bardzo zakochana. I dla Sebastiana gotowa na zmianę swego życia. Mówi, że nie tęskni za blichtrem, gdy ma u boku tak wrażliwego i wartościowego mężczyznę. A on to docenia - mówi znajoma pary.
Zobacz również:
