Ku zaskoczeniu, ale i uciesze telewidzów jesienią na antenę Polsatu wróci "Hotel 52". Niestety, w roli Natalii nie zobaczymy już Laury Samojłowicz (28). Jeśli wierzyć plotkom, aktorka nie mogła dojść do porozumienia z producentami w kwestii warunków zatrudnienia.
Ale niektórzy przyczynę rozstania widzą w jej konflikcie z reżyserem Radosławem Piwowarskim, któremu aktorka zarzuciła, że był pijany podczas zdjęć, i który ma być reżyserem kolejnych odcinków.
"W nowej serii położymy nacisk na postacie grane przez Marka Bukowskiego i Kamila Kulę" - mówi "Twojemu Imperium" Róża Adamcio z firmy Akson Studio.
"Nie chcemy przesądzać, że Laura Samojłowicz w ogóle się w nich nie pojawi. Być może będą to mniejsze epizody, zobaczymy. Na chwilę obecną trwają rozmowy na temat jej udziału w serialu".
Znajomi aktorki twierdzą jednak, że to definitywny koniec jej przygody z "Hotelem 52" - Laura bowiem wyjechała do Niemiec, by tam spróbować swoich sił. W jakim charakterze, tego nie wiadomo...
"Nie jest obecnie związana z polskim menadżerem i w ogóle nie ma kontaktu z polskim show-biznesem. A dalszym udziałem w serialu 'Hotel 52' nie jest już zainteresowana" - mówią "TI".
Zobacz również:
